Poznań: Samorządy przejmują od PKP nierentowne linie kolejowe
inforail
03.03.2006 11:31
Poznań: Samorządy przejmują od PKP nierentowne linie kolejowe
Konkurencyjna do istniejącej linia kolejowa z Wągrowca do Poznania? To możliwe –donosi Gazeta Wyborcza. Samorządy powoli przejmują od kolejarzy linie, które nie przynoszą zysków. Na części zostanie utrzymany ruch towarowy i pasażerski, a niektóre zastąpią np. ścieżki rowerowe. Pomysłem, który zmieni życie mieszkańców Wągrowca, jest utworzenie nowego połączenia tego miasta z Poznaniem – nie przez Skoki (jak dotąd), a przez Rogoźno.
Do stolicy Wielkopolski jechałoby się wówczas godzinę, a nie jak dotychczas półtorej godziny. Pociąg mógłby jechać z prędkością 90 km/h. – Trasa byłaby wówczas konkurencyjna dla ruchu samochodowego – zapewnia Michał Piechocki, wicestarosta wągrowiecki. Na trasie do Rogoźna 'Ekspres Wągrowiecki’ zatrzymywałby się w każdej wiosce, a potem na drodze do Poznania już tylko w Obornikach. Na dodatek wjeżdżałby do Poznania od strony północno-zachodniej, gdzie wjazd jest łatwiejszy i mniej obciążony. Władze starostwa chcą też zrobić trzy przystanki w samym Wągrowcu: Wągrowiec Wschód, Wągrowiec Główny i Wągrowiec Osiedle Kolejowe. Dzięki temu mieszkańcy nie musieliby dojeżdżać na pociąg komunikacją miejską, a jedynie dojść pieszo do stacji. Linia ma być przedłużona także do Gołańczy, z której nie ma obecnie dobrego dojazdu koleją do Poznania.
Powiat wągrowiecki zainteresowany jest przejęciem także innych linii: Inowrocław-Drawski Młyn między Damasławkiem a Rogoźnem, Janowiec-Skoki (od Żnina do Skoków) a także ze Sławy na Gniezno, z Gołańczy na Margonin i z Gniezna przez Wapno do Kcyni. Na nich jednak planuje utworzenie ze środków unijnych ścieżek rowerowych, bo okolice są malownicze, a ruch pasażerski nie byłby opłacalny.
Spółka PKP Polskie Linie Kolejowe chętnie przekazuje nierentowne linie samorządom. – Taka linia schodzi nam z kosztów, a jednocześnie może być utrzymana czy w celu transportowym, czy w turystycznym – mówi Zbigniew Wolny, rzecznik PKP PLK w Poznaniu.
Jedyną przeszkodą jest własność gruntów, na których leżą linie. – Niektóre wpisy w księgach są jeszcze sprzed I wojny światowej – zaznacza wicestarosta wągrowiecki. Żeby przekazać linie samorządom, spółki kolejowe muszą najpierw stać się właścicielami gruntów. Tworzenie aktów prawnych trwa. PLK musi wydać uchwałę, potem musi ją zaakceptować PKP SA i Ministerstwo Transportu. Taka procedura trwa kilkanaście miesięcy. – Ale nie było jeszcze przypadku odmowy – przekonuje Wolny. Wągrowieccy samorządowcy liczą, że otrzymają linię za dwa-trzy lata. Szczegóły: http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001,3184128.html
Więcej z Działu Kontrakty
PESA z idealną ofertą dla Polregio
09.04.2024
Parowóz Px29-1704 potrzebuje naprawy P5
04.04.2024
Polregio chce zmodernizować SA108-006
03.04.2024
Podkarpackie bez nowych ezt-ów
28.03.2024
Do kupienia EN57-935
11.03.2024
Więcej z Działu Pasażer
Więcej z Działu Prawo
Duża kasa w pociągu z Ukrainy
03.04.2024
PKP trafią do Ministerstwa Infrastruktury
07.03.2024
RegioJet niezadowolony z decyzji UTK
05.03.2024
Sabotaż na linii kolejowej. Jest śledztwo
27.02.2024
Kradli i wpadli. Udana interwencja SOK
19.01.2024
Gruba kasa w pociągu z Ukrainy
04.01.2024
Nie warto grozić kierownikowi pociągu!
19.12.2023
Więcej rządowej kasy na kolej
15.11.2023
Więcej z Działu Przewoźnicy
Więcej z Działu Producenci
Więcej lokomotyw PESA Gama w Cargounit
14.12.2023
Griffin pojechał 240 km/h [FILM]
27.10.2023
12 lokomotyw EURO9000 dla Alpha Trains
25.10.2023
Więcej z Działu Infrastruktura
Bezpieczniej na linii Rail Baltica
10.04.2024
Dworzec w biurowcu. W Słupsku
26.03.2024
Okrąglak ocalony od zapomnienia
21.03.2024