Radom: Chuligani zdewastowali przystanek, a potem policyjną celę
30 sierpnia policjanci zatrzymali grupę wandali, którzy zdemolowali przystanek autobusowy w centrum Radomia.
Jeden z nich swoją agresję wyładował dodatkowo w policyjnej celi, gdzie uszkodził kratę i umeblowanie, a drugi naubliżał funkcjonariuszowi – poinformowała 31 sierpnia miejscowa policja.
Najpierw wiata - potem cela
Jak przekazała w środę asp. Karolina Krawczyk z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu, chuliganów, którzy wybili szyby i zdewastowali wiatę przystankową, udało się zatrzymać na gorącym uczynku, dzięki monitoringowi miejskiemu i szybkiej reakcji mundurowych.
Zatrzymani to mężczyźni w wieku 25-40 lat. Wszyscy w chwili zdarzenia byli pijani. Jeden z nich - 38-latek - naubliżał policjantowi, drugi - jeszcze po przewiezieniu do policyjnej izby zatrzymań - zachowywał się agresywnie. "25-latek uszkodził kratę, siedzisko i stolik w policyjnej celi" – powiedziała asp. Krawczyk. Dodała, że wartość strat oszacowano na kilka tysięcy złotych.
Trzech mężczyzn usłyszało zarzuty zniszczenia mienia, a 38-latek dodatkowo zarzut znieważenia funkcjonariuszy. Za zniszczenie mienia kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 oraz wysokie grzywny. Sąd może też zobowiązać sprawców do naprawienia szkody. Za znieważenie policjanta grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. (PAP)
