Air Serbia nadal lata do Rosji. I zarabia na tym ogromne pieniądze
Linie lotnicze Air Serbia staną się jednym z zaledwie kilku europejskich przewoźników, którzy mogą operować w rosyjskiej przestrzeni powietrznej po tym, jak większość krajów europejskich wprowadziła całkowity zakaz lotów dla samolotów zarejestrowanych w Rosji
Wiele krajów zamknęło przestrzeń powietrzną dla rosyjskich samolotów, a niektórzy przewoźnicy zrezygnowali z rejsów do Rosji. Do zakazu przyłączą się także Macedonia i Czarnogóra. Na razie Unia Europejska nie zablokowała zagranicznym przewoźnikom możliwości korzystania z jej przestrzeni powietrznej w przypadku lotów do Rosji. Jedną z linii, która wciąż utrzymuje połączenia do tego kraju jest Air Serbia. Ogromny popyt spowodował nawet zmiany w rozkładzie.
Ze względu na ogromne zainteresowanie wspomnianym połączeniem, serbski przewoźnik postanowił zwiększyć liczbę lotów na trasie do rosyjskiej stolicy o kolejne siedem połączeń - informuje serwis Ex-Yu Aviation. W efekcie Air Serbia będzie latać tam aż 15 razy w tygodniu.
Prawdopodobnie nie wpłynie to na poziom obłożenia, gdyż z powodu sankcji swoje połączenia musiał zawiesić Aerofłot. Ceny biletów za lot w jedną stronę zaczynają się od ok. 230 euro, czyli ok. 1100 zł, ale sięgają nawet 1 tys. euro (ok. 4,7 tys. zł). Co ciekawe, ze względu na wysokie zainteresowanie na przewoźnik zdecydował się część rejsów realizować szerokokadłubowym Airbusem A330-200, który może pomieści do 405 pasażerów.
Air Serbia raz w tygodniu lata również z Belgradu do Sankt Petersburga. Z kolei w czerwcu planowana jest inauguracja połączenia do Soczi.
Rosja jest jednym z największych rynków na lotnisku w Belgradzie, a obywatele rosyjscy mają prawo do bezwizowego wjazdu do Serbii.
Zamknięcie europejskiej przestrzeni powietrznej dla rosyjskich linii lotniczych i vice versa miało natychmiastowy wpływ na światowe lotnictwo. Air France poinformował, że tymczasowo zawiesza loty do i z Chin, Korei i Japonii, podczas gdy analizuje opcje planu lotu w celu uniknięcia rosyjskiej przestrzeni powietrznej, zgodnie z wytycznymi władz francuskich i międzynarodowych.
Finnair powiedział, że rosyjski odwet za fiński zakaz lotów w przestrzeni powietrznej wydłużyłby czas lotów tak bardzo, że wykonywanie lotów azjatyckich stałoby się nieopłacalne.
