Kraków: Otwarcie tunelu jeszcze się opóźni?

Podczas kontroli systemów bezpieczeństwa strażacy wykryli niedociągnięcia. Otwarcie tunelu, planowane na 20 listopada, może się więc opóźnić – pisze Dziennik Polski. Przez prawie cały dzień krakowscy strażacy przeprowadzali wczoraj testy systemów bezpieczeństwa w tunelu szybkiego tramwaju. Niestety, wykryto niedociągnięcia. Strażacy rozpoczęli testy o godz. 9. Sprawdzali wszystkie scenariusze pożarowe opracowane dla tunelu szybkiego tramwaju. Została m.in. przeprowadzona próba zadymienia – w ten sposób testowano system wykrywania pożaru, który ma za zadanie uruchamiać poszczególne systemy bezpieczeństwa, jak m.in. system ostrzegawczy (głośniki, przez które ogłasza się komunikaty o ewakuacji), wyświetlacze wskazujące drogę ewakuacji i najważniejsze: system oddymiania tunelu. Do tego dochodzą jeszcze systemy wyłączające ruchome schody, otwierające drzwi ewakuacyjne i uruchamiające wentylację śluz (czyli przedsionków na drodze ewakuacji). Od wyników strażackiej kontroli zależeć będzie, kiedy tunel zostanie oddany do użytku. Miasto planowało jego otwarcie na 20 listopada. Termin ten stoi jednak pod znakiem zapytania, gdyż strażakom nie udało się wczoraj pomyślnie zakończyć testów. – Wykryliśmy pewne niedociągnięcia przy przystanku 'Dworzec Główny’. Chodzi m.in. o oświetlenie ewakuacyjne, system wentylacji oddymiającej i czujki wykrywające pożar – informował późnym popołudniem komendant krakowskiej straży pożarnej Ryszard Gaczoł. Strażacy dziś mają kontynuować testy w tunelu. Dziś też powinni wydać swą opinię.