Toruń: Miesiąc życzliwości w MZK

Miejski Zakład Komunikacji ogłosił listopad miesiącem życzliwości w autobusach i tramwajach. Będzie nagradzać pasażerów, którzy ustąpią miejsca np. niepełnosprawnym. Informacja o akcji zawisła w wozach toruńskiego przewoźnika na początku tego miesiąca. Jej hasłem przewodnim jest: 'Listopad miesiącem życzliwości w pojazdach MZK”- pisze Gazeta Pomorska. Na czym ona polega? Wyjaśniają to dwa rysunki, które pojawiły się na plakatach. Na jednym z nich widać młodych ludzi siedzących wygodnie w fotelach. Obok nich stoi matka trzymają na ręku dziecko oraz starsza kobieta podpierająca się laską.
Na drugim obrazku sytuacja się zmienia. Jest tak, jak życzy sobie MZK. Młodzi stoją, a miejsca siedzące zajmują matka z dzieckiem oraz staruszka. Pod rysunkami widnieje hasło: 'Również od Ciebie zależy uśmiech na twarzy innych”.
– 21 listopada jest obchodzony światowy dzień życzliwości – mówi Sylwia Kowalska z MZK. – Chcemy, aby takie zachowania były w naszych pojazdach standardem. Przypominamy mieszkańcom, że są ludzie, którzy bardziej niż my potrzebują miejsca siedzącego w pojazdach MZK.
Oprócz plakatów w autobusach wyposażonych w głośniki informujące o numerze linii i kierunku jazdy można usłyszeć komunikaty: 'W pojeździe, którym podróżujesz nie bez powodu wyznaczono miejsca siedzące dla osób starszych, kobiet ciężarnych i osób z dzieckiem na ręku”, 'Zajmując miejsce siedzące upewnij się, czy ktoś inny nie potrzebuje tego miejsca bardziej niż ty”, 'Ustąpiłeś miejsce osobie starszej, kobiecie ciężarnej lub z dzieckiem na ręku. Dziękujemy”.
– Jeden z naszych pracowników zajmujący się konserwacją tych głośników był świadkiem, gdy po nadaniu jednego z komunikatów, pasażerowie zareagowali i ustąpili miejsca osobie poruszającej się o kulach – mówi Kowalska. Do akcji przyłączyli się także dziennikarze Torun24.TV i Radio Plus Toruń. Dwa razy w tygodniu w pojazdach MZK jeździ patrol życzliwości, który nagradza życzliwych pasażerów.
– Przygotowaliśmy niespodzianki dla osób, które ustąpią miejsca – mówi Kowalska. – W galerii na naszej stronie internetowej będą prezentowane zdjęcia życzliwych pasażerów. Jeśli akcja się spodoba i przyniesie efekty, będziemy ją kontynuować.
Co na to pasażerowie? – Myślę, że to ciekawa inicjatywa – twierdzi Halina Adamska z Rubinkowa. – Jeśli zmieni zachowanie przynajmniej kilku osób, to będzie to duży sukces. Niestety, rzadko się spotykam z takimi sytuacjami. Pojawiają się też głosy krytyczne. – Plakaty i hasła kojarzące się z minioną epoką to za mało, aby zmienić naszą mentalność – mówi pasażerka 'dziewiętnastki”.