Przemyt papierosów w wagonach udaremniony przez KAS
Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) udaremnili próbę przemytu 580 paczek papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy.
Do wykrycia kontrabandy doszło na przejściu granicznym w Medyce na Podkarpaciu.
Pomógł pies
Jak poinformowała PAP Agnieszka Siwy z Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie, funkcjonariuszom w ujawnieniu przemytu pomógł pies służbowy Lucy.
"Kontrabanda została wykryta podczas kontroli busa na ukraińskich numerach rejestracyjnych. Papierosy były ukryte w podwójnym dnie trzech kartonowych pudeł, które znajdowały się w przestrzeni ładunkowej pojazdu" - podkreśliła.
Jak zaznaczyła Siwy, towar usiłował przemycić do Polski 39-letni obywatel Ukrainy. "W stosunku do kierowcy busa wszczęto postępowanie karne skarbowe i zabezpieczono 5 tys. zł na poczet grożącej mu kary grzywny. Mężczyzna wyjaśnił, że zamierzał sprzedać towar z zyskiem" - dodała.
W wykryciu przemytu funkcjonariuszom pomógł pies służbowy Lucy, rasy Parson Russell Terrier. Pies od 4 lat pomaga funkcjonariuszom podkarpackiej KAS w wykrywaniu przemytu wyrobów tytoniowych.
Jak podkreśliła Siwy, czujny nos Lucy wielokrotnie naprowadził funkcjonariuszy do różnych, nietypowych skrytek z nielegalnymi papierosami m.in. w obudowie akumulatora, radia samochodowego czy też w opakowaniu po oleju silnikowym.
"Na swoim koncie ma także liczne wykrycia tytoniowej kontrabandy np. w kołach samochodów, zbiornikach paliwa, podłogowych skrytkach, porzucanych bagażach a nawet w podłużnicach wagonów towarowych" - powiedziała. (PAP)
