Mediator zajmie się zbiorowym sporem w MZK Bydgoszcz
Ponad 98 proc. głosujących w referendum pracowników Miejskich Zakładów Komunikacyjnych w Bydgoszczy poparło formę strajku, jako odpowiedniego narzędzia w walce o wyższe płace. Frekwencja wyniosła ponad 77 proc.
1 czerwca podczas spotkania związków zawodowych z zarządem miasta ustalono, że to mediator zajmie się płacowym sporem w zakładzie. Jeśli nie dojdzie do porozumienia ogłoszony zostanie strajk.
wyniki referendum
Przed dzisiejszym spotkaniem ogłoszono wyniki bydgoskiego referendum. Wynika z nich, że udział w głosowaniu wzięło 777 ze 1060 pracowników – z czego motorniczy i kierowcy uczestniczyli niemal w pełnym składzie.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Na pytanie: „Czy poprzesz działania związków zawodowych do strajku włącznie w rokowaniach o podwyżkę płac w 2021 roku?” – odpowiedź twierdzącą zaznaczyło 760 osób.
24 maja ogłoszono opór zbiorowy, czyli zgodnie z tym: jeśli 14 dni od tej daty - a więc do 7 czerwca - zarząd nie podejmie żadnych działań w sprawie podwyżek, to od następnego poniedziałku będziemy mieli do czynienia ze strajkiem MZK.
Pracownicy bydgoskiego MZK mają nadzieję, że do 7 czerwca sprawa się rozwiąże, szczególnie że już od dziś mają poparcie Rady Nadzorczej spółki. Jak wskazują, nie zamierzają strajkować, jednak jeśli nie dojdzie do porozumienia – to takiego rozwiązania nie odrzucają.