Szybciej jeździmy z Krakowa do Poznania. O kilka minut
Ministerstwo Infrastruktury przedstawiło średnie i najszybsze czasy przejazdu z Krakowa do Poznania.
Jak się okazuje jest szybciej o kilka minut.
Jak podał w odpowiedzi na interpelację poselską wiceminister Andrzej Bittel Ministerstwo Infrastruktury wraz z PKP Intercity dokłada wszelkich starań, aby połączenia między największymi ośrodkami w Polsce, w tym między Poznaniem i Krakowem, dostosowane były do potrzeb jak najszerszej grupy podróżnych.
Kilka minut mniej
Zgodnie z analizą przeprowadzoną przez zarządcę infrastruktury tj. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. średni czas przejazdu pociągów PKP Intercity w relacji Poznań Główny – Kraków Główny oraz Kraków Główny – Poznań Główny w latach 2016 – 2020 wynosił odpowiednio:
rok 2016 – 367 minut;
rok 2017 – 369 minut;
rok 2018 – 367 minut;
rok 2019 – 358 minut;
rok 2020 – 361 minut.
Ponadto najszybszy czas przejazdu (realizowany w poszczególnych latach) wynosił:
rok 2016 – 291 minut;
rok 2017 – 285 minut;
rok 2018 – 288 minut;
rok 2019 – 286 minut;
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
rok 2020 – 286 minut.
W nowym rozkładzie jeszcze szybciej
Jak zauważył Andrzej Bittel powyższe dane wskazują, iż średnie czasy przejazdu na przestrzeni ostatnich kilku lat utrzymywały się na bardzo zbliżonym poziomie, a podróż między Poznaniem a Krakowem była możliwa w czasie krótszym niż 5h (4h 45 min – 4h 51min). Informujemy, że zakładany w pierwszej korekcie nowego rozkładu jazdy 2020/2021 (na okres 13.12.2020 – 13.03.2021) średni czas przejazdu pociągów na trasie Poznań – Kraków wynosi 331 minut. Najszybsze połączenie zaplanowane jest na 283 minuty. Czas przejazdu ulegnie zatem skróceniu w nowym rozkładzie.
Porównując czwarty zamknięciowy rozkład jazdy pociągów RRJ 19/20 do RRJ 20/21 możemy zauważyć, że liczba połączeń na ciągu Poznań – Kraków – Poznań wzrosła z 9 na 10.
Inwestycje trwają
Jak podał wiceminister Andrzej Bittel w ramach aktualnych programów inwestycyjnych zarządca infrastruktury prowadzi liczne prace zmierzające do poprawy komfortu podróżowania oraz skrócenia czasu przejazdu na trasie Poznań – Kraków. Można tu wymienić prace na linii kolejowej E59 na odcinku Wrocław - Poznań (etap IV odcinek granica województwa dolnośląskiego – Czempiń), prace na linii kolejowej E 30 na odcinku Kędzierzyn Koźle – Opole Zachodnie czy kolejny etap modernizacja linii kolejowej E 30, odcinek Zabrze – Katowice – Kraków.
Ponadto, w ramach przyszłej perspektywy finansowej (lata 2021 – 2027), w odniesieniu do głównych ciągów dla połączeń pasażerskich na trasie Poznań – Kraków, PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. rozważa kolejne inwestycje na ciągach:
1. Poznań – Leszno – Wrocław – Opole – Kędzierzyn Koźle/Strzelce Opolskie – Katowice – Kraków;
2. Poznań – Ostrów Wielkopolski – Kępno – Wieruszów – Wieluń/ Kluczbork – Częstochowa – Zawiercie – Dąbrowa Górnicza Ząbkowice – Jaworzno Szczakowa/ Koniecpol – Kraków:
3. Poznań – Konin – Kutno – Łódź – Tomaszów Mazowiecki – Idzikowice – Opoczno Płd. – Włoszczowa Płn. – Miechów – Kraków.
Czas przejazdu niezadowalający
Prace na powyższych odcinkach znacząco wpłyną zarówno na czas przejazdu, jak i liczbę dostępnych połączeń. Warunkiem realizacji inwestycji na przywołanych ciągach jest uzyskanie dofinansowania ze środków UE. Biorąc pod uwagę znaczenie Krakowa i Poznania jako stacji kolejowych o ponadregionalnym znaczeniu, czas przejazdu pomiędzy tymi miastami od co najmniej połowy lat 80 tych jest niezadowalający – przyznał Andrzej Bittel. Trzeba jednak podkreślić, że podjęte zostały działania, aby ten stan zmienić. Dotyczy to zarówno poprawy parametrów istniejących linii kolejowych jak i decyzji dotyczących budowy nowych linii kolejowych w ramach realizacji komponentu kolejowego Centralnego Portu Komunikacyjnego – dodał.
Inwestycje realizowane przez zarządcę infrastruktury mają na celu poprawę stanu technicznego infrastruktury oraz podniesienie jej parametrów eksploatacyjnych. Zmiany te przekładają się pozytywnie na jakość przewozów kolejowych m.in. poprzez umożliwienie skorzystania przez pasażerów ze zmodernizowanej infrastruktury, jak i skrócenie czasu podróży poprzez uruchomianie pociągów z wyższą prędkością handlową.