Rząd zamyka szkoły – ZTM tnie kursy. Na stu liniach
Od poniedziałku, 9 listopada, Zarząd Transportu Metropolitalnego będzie wprowadzał szereg zmian w komunikacji miejskiej.
Zakładają one zawieszenie połączeń szkolnych oraz obowiązywanie na wielu liniach rozkładów jazdy roboczych nieszkolnych. Modyfikacje zaplanowano także w komunikacji tramwajowej. To efekt wprowadzonych przez rząd nowych obostrzeń, które znacząco wpłynęły na mobilność mieszkańców Metropolii. Organizator transportu apeluje, aby rozkłady jazdy sprawdzać w internecie przed wyjściem z domu na przystanek.
Brak szkół
Najnowsze rządowe obostrzenia znacząco wpływają na frekwencję pasażerów na poszczególnych trasach ZTM. Tym samym, systematycznie, już od 9 listopada, wprowadzane na poszczególnych liniach autobusowych będą rozkłady jazdy robocze nieszkolne. Zmiana ta docelowo obejmie prawie 100 linii. Obowiązywanie tego typu rozkładów oznacza na wielu z nich utrzymanie dotychczasowej, dużej liczby połączeń w szczytach, tj. do ok. godziny 8 oraz po godzinie 14 oraz zmniejszenie oferty przewozowej w godzinach okołopołudniowych, późno popołudniowych i wieczornych.
-„Trasy tych linii, a także innych, którym również modyfikujemy rozkłady, przebiegają przez każdą część Metropolii. Dlatego apelujemy do wszystkich pasażerów o to, aby planowali podróż z wyprzedzeniem i aby nie wychodzili na przystanek nie sprawdziwszy wcześniej godziny odjazdu na naszej stronie internetowej – podkreśla rzecznik prasowy ZTM Michał Wawrzaszek.
Poza zmianami dotyczącymi kursowania autobusów, zaplanowano także inną organizację ruchu tramwajów. Na niektórych liniach, podobnie jak w przypadku autobusów, zostanie wprowadzony rozkład jazdy roboczy nieszkolny, a na innych zaczną obowiązywać rozkłady przewidujące zmniejszoną liczbę połączeń.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
860 rozkładów jazdy
W związku z pandemią i zmieniającymi się rządowymi obostrzeniami liczba osób korzystających z komunikacji miejskiej na poszczególnych liniach stale ulega dynamicznym zmianom. Od początku marca ZTM przeprojektował ponad 860 rozkładów jazdy.
-„Właściwie od pierwszych dni pandemii codziennie stajemy przed sporym wyzwaniem. Od czasu pierwszego lockdownu znacząco spadła nam liczba podróżnych – przyznaje dyrektor ZTM Małgorzata Gutowska. – Po pierwsze, kładziemy bardzo duży nacisk na zorganizowanie bezpiecznej komunikacji miejskiej. Po drugie, mając na uwadze ograniczone zasoby kadrowo-taborowe przewoźników oraz budżety gmin, tak planujemy przewozy, aby w tych trudnych czasach maksymalnie były one dostosowane do frekwencji na poszczególnych liniach – dodaje.