Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Remont torowiska na Olszewskiego we Wrocławiu. Pojawiły się komplikacje

infotram
01.09.2020 10:45

Od początku byłowiadomo, że nie będzie to proste zadanie. 3,5 kilometra torowiska wbezpośredniej bliskości zabytkowej dębowej alei. Zdjęcie starych szyn ujawniło,że trzeba będzie zmienić założenia projektowo-remontowe. To wydłuży czasremontu.

Zwykle budowa nowego torowiska to ingerencja w ziemię nagłębokość 120 cm. W przypadku Olszewskiego wiadomo było, że należy torowiskozrobić jak najpłytsze, by nie naruszyć struktury korzeni stabilizujących dębyrosnące wzdłuż torowiska i ulicy Olszewskiego. Dlatego już w projekcie przyjętorozwiązania (między innymi cementowo-piaskową warstwę stabilizującą)ograniczającą głębokość torowiska do 80 cm.

Tyle, że dopierozdjęcie torów, podkładów a także podtorza pokazało, że niektóre z drzew mająkorzenie stabilizujące na głębokości około 70 cm – tłumaczy Tomasz Sikora,rzecznik MPK. Wcześniej odkrywki robioneprzy pracach projektowych nie wskazywały, że dęby mają grube korzeniestabilizujące tak płytko. Ich ujawnienie wstrzymuje nasze prace. Musimy znaleźćinne rozwiązania technologiczne – dodaje.

MPK poprosiło o dwie niezależne ekspertyzy naukowców zPolitechniki Wrocławskiej i Politechniki Poznańskiej. Mimo że opinie obujednostek badawczych pozytywnie oceniły dotychczasowy projekt to MPK poprosiłonaukowców o zaproponowanie innych rozwiązań uwzględniających wyższe położeniekorzeni.     

Nowe rozwiązania muszązakładać dwie rzeczy – bezpieczeństwo torowiska, a więc jego stabilność iniezawodność, z drugiej strony musimy także we własnym interesie zadbać ohistoryczną aleję, tak, by drzew nie osłabiać, czy pogarszać ich warunkówbytowych – wyjaśnia Sikora. To dlanas bardzo ważne, bo ich dobra kondycja to także gwarancja, że drzewa nieprzewrócą się na trakcję czy przejeżdżający pod nimi tramwaj. Wstrzymaliśmywięc działania wykonawcy na budowie i pracujemy nad nowymi rozwiązaniami –dodaje.

Projektant posiłkując się ekspertyzami politechnik iwspółpracując z dendrologiem ma zaproponować zmiany w projekcie.

To zabytkowa aleja,bardzo cenna dla Wrocławia. Nasi pracownicy na co dzień monitorują ich stan,sprawdzamy też czy wykonawca właściwie dbał o zabezpieczenie drzew. Ważny jestkażdy szczegół, tak jak teraz, gdy zdjęto żwir podtorza. Korzenie zostałyprzykryte białą fizeliną, którą wykonawca remontu powinien utrzymywać wilgotną.W codziennej współpracy z MPK drzewa reprezentuje Zarząd Zieleni Miejskiej –mówi Marek Szempliński z Zarządu Zieleni Miejskiej.

Wiadomo, że przestój na budowie, zmiany w projekcie i nowerozwiązania oznaczają wyższe koszty i znaczne opóźnienie zakończenia remontuplanowanego wstępnie na przełom października i listopada 2020. Jednak dopieropo przedstawieniu propozycji zmian w projekcie, będzie można przewidzieć, kiedyrobotnicy powrócą do pracy i do kiedy remont potrwa.