Jutro decyzja w sprawie strajku w MPK-Łódź
Związki zawodowe MPK-Łódź planują strajk ostrzegawczy. Jeślido środy nie dojdziemy do porozumienia w sprawie podwyżek płac, rankiem 5 marcastaną autobusy i tramwaje.
W tym tygodniu łodzianie dojeżdżający do pracy komunikacjąmiejską muszą przygotować się na utrudnienia.
-„Ostateczna decyzja o strajku ostrzegawczym zapadnie wśrodę 4 marca – mówi Andrzej Szymczak, przewodniczący Solidarności w MPK Łódź.- Jeśli do środy nie dojdziemy do porozumienia w sprawie podwyżek płac, to wczwartek 5 marca autobusy i tramwaje nie będą kursowały w godz. 3.30-5.30.Zależy nam, by łodzianie jak najmniej odczuli nasz protest.
Strona związkowa żąda wzrost wynagrodzeń dla pracowników MPK-Łódź w wysokości:
-
3.00 zł/godz. dla wszystkich pracowników zatrudnionych na stanowiskach robotniczych,
-
504 zł/m-c dla pracowników zatrudnionych na stanowiskach nierobotniczych.
Co dalej?
Strajk ostrzegawczy to kolejna forma protestu związkowców,którzy domagają się podwyżek pensji dla kierowców i motorniczych. Zdaniemzwiązków, jeśli po strajku ostrzegawczym nie uda się osiągnąć porozumienia,zorganizują one strajk generalny.
Bartosz Stępień z biura prasowego łódzkiego MPK podkreśla,że władze spółki wiedzą o potencjalnym czwartkowym strajku ostrzegawczym.-„Czekamyna decyzję związków do 4 marca – zaznacza Stępień.
Przedstawiciele magistratu zaznaczają, że płace w MPKregularnie rosną. W 2011 roku wynosiły 107 mln zł, w 2020 roku wyniosądwukrotnie więcej, bo 216 mln zł. Przeciętne wynagrodzenie kierowców autobusówwynosi 5.354 zł brutto (z dodatkami i nadgodzinami), a motorniczych 5077 złbrutto.
„