Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Boisz się wirusa? Zdaniem UOKiK możesz oddać bilet

infoair
02.03.2020 10:30

Ryzyko zdrowotne w kraju destynacji jest przesłanką dopodjęcia działań w celu odstąpienia od umowy z biurem podróży – poinformował wrozmowie z PAP prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny.Zachęcił również do korzystania z bezpłatnych konsultacji prawnych.

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów TomaszChróstny zaznaczył w rozmowie z PAP, że umowy na usługi turystyczne, w tym tezawierane z biurami podróży, pozwalają w szczególnych sytuacjach, w tym wsytuacjach zagrożenia epidemiologicznego, na odstąpienie od umowy.

„W tym celu – ze względu na to, że są to umowy zawarteindywidualnie pomiędzy konsumentem a biurem podróży – zachęcamy do korzystaniaz darmowych porad prawnych dostarczanych przez rzeczników praw konsumenta”– powiedział.

Bilet a wirus

Chróstny zapytany o to, czy UOKiK otrzymuje zapytania odkonsumentów, którym linie lotnicze odwołały lot ze względu na zagrożeniekoronawirusem, odpowiedział, że takie zapytania się pojawiają.

„Rzeczywiście mamy tego typu zapytania, natomiast onedotyczą przede wszystkim takiego mechanizmu obaw co do kraju destynacji. W tymwypadku konsument – zwłaszcza jeżeli mamy informacje z MSZ lub ŚwiatowejOrganizacji Zdrowia (WHO) o ryzyku zdrowotnym w kraju destynacji – mamy przesłankędo tego, aby udać się do biura podróży i podjąć działania w celu odstąpienia odzawartej umowy” – powiedział prezes UOKiK.

Dodał, że dużo mniejszy zakres przypadków, w którychkonsument realnie może odstąpić od umowy, jest w przypadku odwoływania lotówprzez linie lotnicze.

Jak informują media, w związku z zagrożeniem koronawirusemczęść turystów chce odwołać rezerwacje na wycieczki do krajów podwyższonegoryzyka. W związku malejącym zainteresowaniem turystów wycieczki odwołująrównież biura podróży.

Przypadek Wizz Aira

W czwartek o odwołaniu znacznej liczby rejsów do Włoch zewzględu na malejące zainteresowanie spowodowane epidemią COVID-19 poinformowałWizz Air. Przewoźnik zdecydował odwołać znaczną liczbę rejsów na określonychtrasach do Włoch między 11 marca a 2 kwietnia. Dotychczasowa częstość ma zostaćprzywrócona po 2 kwietnia.

Powodem decyzji Wizz Aira jest malejące zainteresowaniepołączeniami na włoskich trasach po wybuchu epidemii. Całkowitą przepustowośćzmniejszono o 60 proc. Liczbę przelotów na poszczególnych trasach zmniejszonodo maksymalnie dwóch tygodniowo. (PAP)