Nowy rok, stare problemy. Przewozy Regionalne dalej mają taborowy problem

Katastrofalna sytuacjaPrzewozów Regionalnych w województwie lubuskim nie zniknęła z nowym rokiem.Pasażerowie dalej jeżdżą w kiepskich warunkach, bo przewoźnikowi brakujetaboru.

Sytuacja ta nie jest żadną nowością. Od dłuższego już czasuPrzewozy Regionalne nic sobie jednak z tego nie robią, mimo, że samorządwojewództwa nalicza im kary. Czy są płacone to wielka niewiadoma. PrzejmowaćPrzewozy Regionalne nie specjalnie mają się czym, bo Urząd Marszałkowski bezprzetargu chce im powierzyć realizację usług na kolejne 10 lat. To czym tu sięprzejmować?

Zgodnie z dewizą Prezesa Zgorzelskiego, że pasażer jestnajważniejszy przewoźnik utrzymuje kursy, realizowane szynobusami, a mógłby przecieżje zawiesić albo zastąpić autobusami. Puszcza jednak pociągi. JednoczłonoweSA105. Jak wygląda podróż w takich można zobaczyć na YouTubie.

Tragiczna sytuacja taborowa to efekt zaniedbań Przewozów Regionalnych.Przewoźnik ten, mimo że korzysta z taboru użyczonego przez Urząd Marszałkowski,to nie przeprowadza na czas koniecznych przeglądów. Dlatego pojazdy dłuższe,przez co bardziej pojemne, stoją zamiast wozić pasażerów. Podobnie jest także np.w województwie lubelskim, o czym pisaliśmy niedawno w InfoRail.pl. Widoków napoprawę sytuacji na razie nie widać. Pasażerowie mogą więc dalej jeździć jaksardynki w puszcze albo poszukać alternatywy. Wybór należy do nich…     

{ https://www.youtube.com/watch?v=AQhX-S8okrg}

„