Dlaczego wzrastają opóźnienia na kolei?

Tytułowe pytaniezadał ministrowi infrastruktury poseł Ryszard Petru. Odpowiedź jaką otrzymałwydaje się być zdawkowa i kompletnie takie stanowisko nie wyjaśnia tej kwestii.

Otóż wiceminister Andrzej Bittel podał, że a zastępczymrozkładzie jazdy uwzględniane są planowe zamknięcia torowe oraz dodatkowezamknięcia lub rezygnacje z zamknięć, które zostały zgłoszone przez wykonawcówprac inwestycyjnych z odpowiednim wyprzedzeniem pozwalającym na ichuwzględnienie. Opóźnienia pociągów wynikające z zamknięć torowych mogą powstaćwyłącznie w przypadku awaryjnych zamknięć torowych, dodatkowych ograniczeńprędkości, które nie zostały przewidziane w regulaminie tymczasowegoprowadzenia ruchu pociągów oraz zamknięć zgłoszonych przez wnioskodawcę wterminie niezgodnym z instrukcją PKP PLK SA pn. „Zasady organizacji iudzielania zamknięć torowych lr-19”, dla których nie było wystarczającego czasuna opracowanie korekty.

Przy tak szerokim froncie robót, jaki został ustalony wKrajowym Programie Kolejowym, uniknięcie niedogodności dla podróżnych i innychuczestników rynku kolejowego w postaci opóźnień pociągów jest wręcz niemożliwe,niemniej jednak podejmowane są działania mające na celu ich minimalizację.Każda inwestycja jest uwzględniona w rozkładzie jazdy, jednak sieć kolejowajest wrażliwa na zmiany. Gdy na linii dwutorowej jeden tor objęty jest pracami,każde zdarzenie, usterka pociągu, toru czy wypadek całkowicie blokują ruch. Abyw czasie modernizacji minimalizować zmiany w kursowaniu pociągów, wprowadzanesą dodatkowe dyżury pracowników odpowiedzialnych za ruch kolejowy. W przypadkuzdarzenia natychmiast powoływany jest specjalny zespół zarządzania złożony zprzedstawicieli zarządcy infrastruktury i przewoźników. W celu optymalnegozarządzania ruchem, wprowadzana jest zastępcza komunikacja autobusowa izmieniane są trasy kursowania pociągów.

„