Mazowiecki Urząd Marszałkowski dobrze wywiązuje się ze swoich zadań transportowych
Ustawa o publicznymtransporcie zbiorowym, jako organizatora publicznego transportu zbiorowegowskazuje właściwą jednostkę samorządu terytorialnego albo ministra właściwegodo spraw transportu.
Po ostatnich wydarzeniach związanych z likwidacją kolejnychPKS-ów na Mazowszu zrobiło się głośno o konieczności ich zastąpienia. Coniektórzy wskazywali, że jest to rola Urzędu Marszałkowskiego. Oczywistym jest,że to samorząd województwa pozostaje organizatorem publicznego transportuzbiorowego, ale tylko w zakresie wskazanym w ustawie. A ta wymienia jedynietrzy przypadki. Województwo jest zatem organizatorem publicznego transportuzbiorowego:
a) na linii komunikacyjnej albo sieci komunikacyjnej wwojewódzkich przewozach pasażerskich oraz w transporcie morskim,
b) właściwe ze względu na najdłuższy odcinek planowanegoprzebiegu linii komunikacyjnej, w uzgodnieniu z województwami właściwymi zewzględu na przebieg tej linii komunikacyjnej albo sieci komunikacyjnej – na liniikomunikacyjnej albo sieci komunikacyjnej w międzywojewódzkich przewozachpasażerskich,
c) któremu powierzono zadanie organizacji publicznegotransportu zbiorowego na mocy porozumienia między województwami właściwymi ze względuna planowany przebieg linii komunikacyjnej albo sieci komunikacyjnej – na liniikomunikacyjnej albo sieci komunikacyjnej w wojewódzkich przewozach pasażerskich,na obszarze województw, które zawarły porozumienie;
Zdaniem rzeczniczki Mazowieckiego Urzędu MarszałkowskiegoMarty Milewskiej, samorząd ze swych obowiązków wywiązuje się przez objęcieprzewozami użyteczności publicznej głównej sieci transportowej Mazowsza. Chodzitu o Koleje Mazowieckie i Warszawską Kolej Dojazdową. „Połączeniepozostałych miast powiatowych z Warszawą, a także zapewnienie komunikacjimiędzy miastami powiatowymi powinny realizować pozostałe jednostki samorząduterytorialnego – gminy i powiaty” – poinformowała PAP Marta Milewska.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Trudno nie zgodzić się z taką tezą, zwłaszcza, że ustawa opublicznym transporcie zbiorowym, jako organizatora publicznego transportu wskazujetakże m.in. gminę czy powiat. Powiat jedynie opiniuje kursy – stwierdził wwypowiedzi dla PAP starosta ostrołęcki Stanisław Kubeł. Jego zdaniem nie majasnych przepisów regulujących, kto odpowiada za zapewnienie transportuautobusowego. Jeszcze niedawno było to zadanie przedsiębiorstw państwowych, afunkcję organu założycielskiego pełnił minister. Po prywatyzacji spółekprzewozowych nie wszystkim samorządom przekazano tę funkcję – powiedział. Kubełzaznaczył też, że w 2009 r., kiedy ówczesny rząd rozpoczynał prywatyzację PKS wOstrołęce, okoliczne powiaty i miasto wspólnie wystąpiły do ministerstwa zpropozycją komunalizacji spółki, ale decyzja była odmowna.
Jest to dość intersująca interpretacja przepisów prawnych,zwłaszcza, że ustawa o publicznym transporcie zbiorowym wskazuje powiat jakoorganizatora przewozów na linii komunikacyjnej albo sieci komunikacyjnej w powiatowychprzewozach pasażerskich, a zatem tych, wykonywanych w granicachadministracyjnych co najmniej dwóch gmin i niewykraczający poza granice jednegopowiatu albo w granicach administracyjnych powiatów sąsiadujących, którezawarły stosowne porozumienie lub które utworzyły związek powiatów. Co więcejustawa o samorządzie powiatowym wskazuje transport zbiorowy jako zadanie publicznepowiatu o charakterze ponadgminnym. W art. 4 ww. aktu prawnego użyte zostałosformułowanie „wykonuje” przez co należy rozumieć zaliczenie transportu publicznegodo obowiązków powiatu. Ustawa mógł przecież użyć sformułowania może wykonywać,wówczas byłaby to suwerenne decyzja powiatu. Stąd też dziwi nieco twierdzeniestarosty ostrołęckiego, który twierdzi, że powiat jedynie opiniuje kursy. Topowiaty, a nie samorząd wojewódzki, który bierze na siebie ciężar zapewnieniaprzewozów kolejowych w regionie, winny podjąć działania, zmierzające dozapewnienia transportu po zlikwidowanych PKS-ach. Ustawa daje możliwość współdziałaniaprzy realizacji tego zadania i aż się prosi, aby współpraca tak zostałazawiązana przez sąsiadujące ze sobą powiaty ostrołęcki, ciechanowski,przasnyski, pułtuski i makowski. Analogiczną współpracę powinny podjąć powiatysierpecki, płocki i gostyniński. Wspólnymi siłami z pewnością udałoby się znaleźćoperatorów, którzy skutecznie zastąpiliby zlikwidowane PKS-y. Do tego jednakpotrzebne jest działanie, a nie bierność i oglądanie się na samorząd województwa.Jak wspomniano rola tego ostatniego to zapewnienie transportu w zakresiewojewódzkich przewozów pasażerskich, a zatem tych przebiegających przez graniceco najmniej dwóch powiatów, ale nie wykraczających poza granice jednego województwa,a w przypadku linii komunikacyjnych w transporcie kolejowym także przewóz do najbliższejstacji w województwie sąsiednim, umożliwiający przesiadki w celu odbyciadalszej podróży lub techniczne odwrócenie biegu pociągu. Na Mazowszu tego zadania samorząd wywiązuje się dobrze,zapewniając połączenia kolejowe poprzez operatorów – Koleje Mazowieckie iWarszawską Kolej Dojazdową. Zgodnie z postanowieniami ustawy o publicznym transporciezbiorowym nie ma natomiast możliwości realizacji połączeń w obrębie jednegopowiatu, bo to zostało przypisane do kompetencji samorządu powiatowego. Aznaczna liczna wykonywanych przez zlikwidowane PKS-y połączeń były to właśnietakie połączenia, przebiegające przez obszar jednego powiatu, czy tociechanowskiego, ostrołęckiego, przasnyskiego, makowskiego czy też pułtuskiego.Raz jeszcze należy zatem podkreślić, że rolą samorządu powiatowego nie jestopiniowanie kursów, jak twierdzi starosta ostrołęcki, ale ich organizowanie.Staroście należy przypomnieć, że operatorem publicznego transportu zbiorowego wcalenie musi być podmiot, którego właścicielem jest samorząd powiatowy. I nie jestżadnym wytłumaczenie, że nie ma połączeń, bo powiat nie ma własnego PKS-u. Możemieć operatora, wyłonionego zgodnie z przepisami ustawy. Nawet kolejowego,jeśli zechce.
„