Agresywny pasażer zaatakował kontrolera. Tym razem w tramwaju
O tym, jak trudna iniebezpieczna bywa praca kontrolera biletów Warszawskiego TransportuPublicznego, pisaliśmy nieraz. Jak się jednak okazuje, może on stać się obiektemagresji nawet po pracy.
W poniedziałek 20 sierpnia, około godziny 22.00 będący podwpływem alkoholu mężczyzna wsiadł do tramwaju linii nr 4, jadącego w kierunkuAnnopola. Zwrócił się do motorniczego, żądając aby ten skontaktował się zprowadzącym inny pojazd Tramwajów Warszawskich, w którym to miał zostawićplecak. Mężczyzna zachowywał się agresywnie i wulgarnie, dobijając się dokabiny motorniczego. Uniemożliwiał mu w ten sposób bezpieczne prowadzenietramwaju.
Do pijanego pasażera podszedł kontroler biletówWarszawskiego Transportu Publicznego, który próbował go uspokoić. Był pogodzinach pracy, jednak postanowił pomóc mężczyźnie. Przedstawił się i podał mudwa numery telefonów, na które można zadzwonić i spróbować odzyskać swojązgubę. Pasażer nie uspokoił się. Przeciwnie, stawał się coraz bardziejagresywny. W końcu uderzył w twarz kontrolera. Motorniczy był zmuszonyzatrzymać tramwaj. Pasażer wykorzystał to i zbiegł. Zdarzenie oczywiściezostało zgłoszone na Policję. Miejmy nadzieję, że wkrótce znajdzie onamężczyznę. Postawa kontrolera jest godna pochwały. Po godzinach pracy próbowałpomóc pasażerowi i niestety, spotkał się z agresją. Reagujmy na takiezdarzenia, zawsze w takie sytuacji zawiadamiajmy Policję lub Straż Miejską.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
„