Osiem ofert na mijankę w linii Katowice-Rybnik
Osiem ofert otrzymałyPKP PLK w ponowionym przetargu na odbudowę mijanki na przystanku Łaziska GórneBrada, mającej zwiększyć elastyczność ruchu pociągów na obciążonej jednotorowejlinii kolejowej Rybnik-Katowice. Znów żadna oferta nie mieści się w budżecie.
Chodzi o linię nr 140 i przystanek Łaziska Górne Bradaznajdujący się między stacjami Mikołów i Orzesze. W przeszłości tory biegły zobu stron tamtejszego peronu, obecnie tylko z jednej.
Przetarg zarządcy kolejowej infrastruktury, spółki PKPPolskie Linie Kolejowe, obejmuje m.in. odbudowę w trybie „projektuj i buduj”nawierzchni kolejowej drugiego toru wraz z siecią trakcyjną, odbudowę dwóchrozjazdów, nowe urządzenia sterowania ruchem kolejowym oraz przebudowę peronu –z wykonaniem dojścia do niego w poziomie szyn.
Ogłoszonym w połowie maja br. przetargiem objęto też prace winnych miejscach linii 140: jej przebudowę na dwóch odcinkach o długości ok.1,1 km oraz 0,5 km, wymianę rozjazdu w Czerwionce Dębieńsku oraz przebudowęobiektów inżynieryjnych – wiaduktu, dwóch przepustów oraz mostu. Całość tychprac oszacowano na 24,6 mln zł brutto.
Zgodnie z informacją PLK nt. ofert, które spłynęły w tymprzetargu, przy budżecie zamówienia określonym na 24,6 mln zł brutto, opiewająone na kwoty od 29,2 mln zł brutto do 46,9 mln zł brutto. Najtańszą ofertęzłożyła tyska firma Siltor; kolejną – na 30,1 mln zł – mysłowicka spółka Tor.
PKP PLK chcą wykonać to zadanie jako część projektuinwestycyjnego „Zwiększenie przepustowości wybranych linii kolejowych poprzezoptymalizację urządzeń sterowania ruchem kolejowym i układów stacyjnych”.
Pierwszy przetarg w jego ramach, obejmujący wyłącznieprzebudowę przystanku Brada, odbył się w 2017 r. Został unieważniony, ponieważprzy założonym budżecie nieco ponad 11 mln zł brutto, dwie oferty opiewały na19,5 mln zł oraz 20,6 mln zł brutto.
Już wtedy oczekiwanie na realizację planów zarządcykolejowej infrastruktury odnośnie linii nr 140 deklarowały okoliczne samorządy.Magistrat Rybnika wyjaśniał, że będzie to ważna inwestycja dla miasta, dziękiktórej zwiększy się elastyczność prowadzenia ruchu pociągów w kierunku stolicywojewództwa.
Rybnicki samorząd akcentował, że możliwość krzyżowaniapociągów w kolejnym miejscu jednotorowej linii oznacza przyśpieszenie pociągów,które zbyt często dziś czekają na zwolnienie toru przez pociąg jadący z przeciwka.Dzięki zwiększaniu liczby mijanek, np. jeśli jeden pociąg opóźnia się,nadjeżdżający z drugiej strony może dojechać dalej, do następnej mijanki.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Samorządy subregionu zachodniego woj. śląskiego od dłuższegoczasu zabiegają o poprawę warunków prowadzenia ruchu na jednotorowej linii doKatowic. Same zapewniają też dodatkowe połączenia w obrębie subregionu.
Wraz z tzw. korektą rozkładu jazdy wprowadzoną 10 czerwcabr. między Rybnikiem i Wodzisławiem Śląskim pojawiły się dodatkowe pociągi – poraz pierwszy w woj. śląskim dofinansowane nie tylko przez samorząd województwa,ale też przez miasta.
Wcześniej między Rybnikiem a Wodzisławiem Śląskim kursowałosiedem par pociągów Kolei Śląskich na dobę, głównie w relacji Katowice –Chałupki/Bohumin – Katowice. Od czerwcowej korekty są to już 23 pociągi KŚ(dodatkowe pojedyncze połączenia zapewniają Przewozy Regionalne).
Wraz ze staraniami o dodatkowe kursy pociągów tamtejszesamorządy starają się poprawiać dostęp do kolei. Wodzisław Śląski przebudowujei rozbudowuje budynek dworca kolejowego, tworzy przy nim centrum przesiadkowe,a także buduje w mieście nowe drogi rowerowe. Prace przy dworcu kolejowym sąprzewidziane do wiosny 2019 r., a przy części pozostałej infrastruktury dojesieni br.
Samorząd Rybnika w ub. roku obniżył ceny biletów komunikacjimiejskiej, jednocześnie podwyższając opłaty za parkowanie. Miasto zrobiło teżwizję lokalną przystanków kolejowych sprawdzając, jak daleko jest do osiedli,jak wygodne są dojścia czy dojazdy rowerem. Choć w niektórych miejscachpotrzebne okazały się duże inwestycje, w części efekt był możliwy doosiągnięcia niewielkimi nakładami.
„