Na „gazie” chciał lecieć do Lizbony
23 marca na lotnisku w Stuttgarcie, tuż przed odlotem doLizbony samolotu ze 106 pasażerami, zatrzymano siedzącego za sterami maszynydrugiego pilota, gdyż był on pod wpływem alkoholu – poinformowała w piątekpóźnym wieczorem miejscowa policja.
Do zatrzymania pilota doprowadził jeden z pracownikówlotniska, który wcześniej zwrócił uwagę na jego chwiejny krok i bijący od niegozapach alkoholu.
Pracownik natychmiast powiadomił policję i kontrolę lotów.Policjanci zatrzymali pilota, gdy ten siedział już za sterami samolotu irozpoczął przygotowania do startu. Policja potwierdziła, że był on „podwyraźnym wpływem alkoholu”.
Pilota, 40-letniego Portugalczyka, zatrzymano w areszcie.Prokuratura wszczęła śledztwo przeciwko niemu w związku z podejrzeniem o próbęspowodowania zagrożenia w ruchu lotniczym. Złożyła także wniosek o odebranie mulicencji lotniczej.
Po aresztowaniu drugiego pilota samolot musiał pozostać nalotnisku w Stuttgarcie. Pozostali członkowie załogi i pasażerowie spędzili nocw hotelu. (PAP)
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
„