Wolna niedziela komplikuje transport zbiorowy

infotrans
13.03.2018 09:14

W zeszłą niedzielę po raz pierwszy mieliśmy ustawową wolną niedzielę, która spowodowała, że część firm skasowała nierentowne kursy, a w sobotę wyraźnie wzrosła liczba pasażerów w miastach. O komentarz do tej sytuacji poprosiliśmy firmę doradczą TRAKO Projekty Transportowe.
  z Wrocławia.

Na początek problemy. W związku z wprowadzeniem ustawy ograniczającej handel w niedziele działania podjął rzeszowski PKS, który mocno przyciął niedzielną siatkę połączeń. Swoje działania tłumaczy niską frekwencją i brakiem rentowności połączeń.

Z kolei w Poznaniu w związku z zamknięciem galerii handlowych w niektóre niedziele, inaczej kursują autobusy, które dowożą do nich klientów. – „W ustawowe dni wolne od handlu komunikacja miejska i podmiejska funkcjonować będzie według świątecznego rozkładu jazdy z następującymi ograniczeniami: autobusy linii nr 80 kursować będą tylko do przystanku Rudnicze, autobusy linii nr 81 kursować będą tylko do przystanku Szwajcarska Szpital, autobusy linii nr 84 kursować będą z pominięciem przystanku Szwajcarska Centrum Handlowe, autobusy linii nr 611 kursować będą tylko do przystanku Luboń/Żabikowo, autobusy linii nr 703 kursować będą z pominięciem przystanku Sycowska Centrum Handlowe, autobusy linii nr 811, 812, 813 kursować będą z pominięciem przystanku Swadzim/Auchan” – zapowiada Zarząd Transportu Miejskiego.

Komunikacyjna niekonsekwencja

Niekonsekwencja w traktowaniu niedzieli przez ustawodawcę powoduje, że jest to trudny „orzech do zgryzienia” dla organizatorów komunikacji. W przeddzień wolnej niedzieli – czyli w sobotę – wzrasta liczba pasażerów, i w zasadzie można byłoby się pokusić – podobnie jak to jest niektórych w Niemczech – o powszedni rozkład jazdy. Z kolei w wolna niedzielę zamiera – ale nie co tydzień, tylko co dwa tygodnie. I jak to wszystko zgrać? O komentarz poprosiliśmy Tomasza Szelukowskiego z firmy TRAKO Projekty Transportowe:

-„Wprowadzane właśnie ograniczenie handlu z pewnością wpłynie na zmniejszenie liczby pasażerów w transporcie publicznym w niedziele niehandlowe. Obserwując zachowania mieszkańców miast w państwach, w których od wielu lat funkcjonuje zakaz handlu w dużych sklepach w niedziele, należy spodziewać się zwiększonego zapotrzebowania na przejazdy komunikacją zbiorową w soboty, W wielu niemieckich miastach częstotliwości kursowania autobusów i tramwajów w soboty w ciągu dnia są ustalone na identycznym poziomie jak w dni robocze, co zachęca mieszkańców do wybierania komunikacji miejskiej przy podróżach realizowanych do ośrodków handlu i w sprawach towarzyskich. Pewną trudność dla organizatorów transportu publicznego w Polsce będzie sprawiało przejściowe wdrażanie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele, która zakłada pełen zakaz dopiero w 2020 r., co oznacza, że rozkład popytu w soboty i niedziele będzie mocno zróżnicowany. Prawdopodobnie wiele Polaków będzie częściej wybierać się na zakupy w soboty, niezależnie od funkcjonowania sklepów w niedziele.

Jest jeszcze jeden aspekt mogący wymusić zmiany w ofercie przewozowej komunikacji zbiorowej – wiele centrów handlowych wydłuży godziny funkcjonowania w soboty, co być może będzie wymagało wydłużenia funkcjonowania linii dziennych” – zauważa Tomasz Szelukowski.

Niedzielna ustawa

I podstawa prawna. W 2018 r. weszła w życie ustawa ograniczająca handel w niedziele. Zgodnie z nią handel w niedziele będzie ograniczany – do dwóch niedziel w miesiącu w tym roku i jednej niedzieli w miesiącu w 2019 r. Od 2020 r. będzie obowiązywał zakaz handlu w niedziele z pewnymi odstępstwami.

Zgodnie z nowym prawem w każdym miesiącu będą dwie niedziele handlowe – pierwsza i ostatnia. Od 1 stycznia 2019 roku będzie to tylko jedna niedziela w miesiącu – ostatnia, a od 1 stycznia 2020 roku będzie obowiązywał zakaz handlu we wszystkie niedziele z wyjątkiem siedmiu w roku. Od 2020 roku wolne od handlu będą tylko: dwie niedziele handlowe przed świętami Bożego Narodzenia, jedna przed Wielkanocą i cztery dodatkowo – ostatnie niedziele: stycznia, kwietnia, czerwca oraz sierpnia. Ponadto – jak zapisano w ustawie – w Wigilię Bożego Narodzenia oraz w sobotę bezpośrednio poprzedzającą Wielkanoc handel będzie możliwy tylko do godz. 14.

W niedziele zrobimy jednak zakupy w placówkach handlowych zlokalizowanych na dworcach, w portach i przystaniach morskich, w portach lotniczych, w strefach wolnocłowych, w środkach komunikacji miejskiej, autobusowej, kolejowej, rzecznej, morskiej i lotniczej, a także na morskich statkach handlowych, statkach powietrznych, platformach wiertniczych i innych budowlach morskich. Spod zakazu wyłączono także sprzedaż ryb zarówno „z burty” oraz z punktów pierwszej sprzedaży.

Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi kara w wysokości od 1 tys. zł do 100 tys. zł., a przy uporczywym łamaniu ustawy – kara ograniczenia wolności.