Katowice bez projektanta centrum przesiadkowego przy ul. Św. Jana
Przetarg nadokumentację niewielkiego centrum przesiadkowego pod wiaduktem kolejowym wścisłym centrum Katowic, przy ul. Św. Jana, unieważnił tamtejszy samorząd. Wpostępowaniu nie zgłosił się żaden oferent.
Budowa centrum przesiadkowego pod nazwą „Św. Jana”zależy od zarządcy kolejowej infrastruktury, spółki PKP PLK. Wiąże się bowiem zprzebudową wiaduktu kolejowego nad ulicą o tej nazwie, która wiedzie dokatowickiego rynku. Władze miasta porozumiały się wcześniej z PLK ws. projektuprzebudowy wiaduktu – przewidując utworzenie pod nim nowego przystankuautobusowo-tramwajowego.
W kontekście pozyskania unijnego dofinansowania dla dużegoprzedsięwzięcia, które miało objąć m.in. rozbudowę linii kolejowejprzecinającej centrum Katowic, PLK informowały jednak w połowie 2017 r., że wobecnej perspektywie finansowej 2014-2020 zrealizują jedynie prace pozakonurbacją katowicką. Odcinek Będzin – Katowice – Tychy miałby byćprzebudowywany w kolejnych latach.
Ponieważ więc centrum przesiadkowe najpewniej nie powstaniew najbliższych latach, samorząd pod koniec ub. roku zdecydował się zamówićprojekt dotyczący przestrzeni w rejonie ul. Św. Jana, aby dysponować już nim,gdy zarządca kolejowej infrastruktury będzie przygotowywał prace w Katowicach.Oferty w przetargu można było składać do 9 stycznia br. Jak wynika ze stronzamówień publicznych miasta, nie wpłynęła ani jedna, przetarg więc zostałunieważniony.
W połowie ub. roku, podczas obrad komisji transportukatowickiej Rady Miasta naczelnik wydziału inwestycji katowickiego magistratuAdam Kochański informował, że węzeł na ul. Św. Jana ma umożliwiać przesiadkęmiędzy autobusami i tramwajami; dodatkowo ma powstać tunel dla pieszych łączącyto miejsce z dworcem kolejowym (przedłużający przejście pod peronem czwartym).
Kochański wyjaśniał, że koncepcja tunelu powstała w tokuprac PLK dotyczących modernizacji wiaduktu nad ul. Św. Jana, a jegoprojektowanie i sfinansowanie późniejszej realizacji będą leżały po stroniePLK. Naczelnik zapowiadał też ogłoszenie obecnego przetargu na projekt centrumprzesiadkowego.
Zgodnie ze specyfikacją przetargową projekt – oparty oistniejącą już koncepcję nowego układu komunikacyjnego w tym rejonie – miałobejmować m.in.: korektę układu drogowego z dostosowaniem do nowych funkcji(bez przebudowy torowiska), zintegrowany przystanek autobusowo-tramwajowy podwiaduktem, drogę rowerową wpisującą się w istniejący ciąg rowerowy między ul.Kochanowskiego i Pocztową oraz zmianę usytuowania schodów do kinoteatru Rialto.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Koncepcja układu komunikacyjnego w rejonie ul. Św. Janazakłada, że perony zintegrowanego przystanku powstaną w miejscu obecnychwewnętrznych pasów jezdni pod wiaduktem (koncepcja uwzględnia przesunięcieprzez PLK podpór wiaduktu). Autobusy mają podjeżdżać do peronów po torowisku. Dojściena perony zapewnią przejścia dla pieszych wzdłuż obu krańców wiaduktu. Dlasamochodów zostanie po jednym pasie ruchu w każdą stronę.
Zgodnie z planami katowickiego urzędu miasta centrumprzesiadkowe przy ul. Św. Jana ma być częścią Katowickiego SystemuZintegrowanych Węzłów Przesiadkowych. W jego pierwszym etapie do końca 2019 r.powstać mają m.in. dwa węzły typu park&ride powiązane z komunikacjątramwajową: Zawodzie i Brynów. Węzeł Sądowa ma integrować komunikacjęautobusową o różnym zasięgu z komunikacją miejską. Węzeł Ligota przy dworcukolejowym w południowej dzielnicy o tej nazwie ma łączyć komunikację miejską zkoleją.
W drugim etapie, którego realizację przewidziano na lata2018-2020, powstać mają węzły park&ride powiązane z koleją: Piotrowice iPodlesie, a także węzeł: Kostuchna – położony na końcu planowanej nowej liniitramwajowej. Wcześniej w tym etapie władze miasta umieszczały realizacjęcentrum przesiadkowego przy ul. Św. Jana.
Jesienią br. miasto prowadziło też szacowany na 15 mln zł przetargna zaprojektowanie i urządzenie pobliskiej ul. Mariackiej Tylnej. Uwzględniałon m.in. zapewnienie wejścia na planowany peron nowego przystanku kolejowegoprzy ul. Francuskiej. Miasto chciało w tym postępowaniu zamówić zautomatyzowaneurządzenia do parkowania wielopoziomowego. Ponieważ najtańsza złożona ofertaokazała się droższa o ponad 8 mln zł od budżetu zamówienia, postępowanie torównież unieważniono.
„