Czy białostockie lądowisko zmieni się w lotnisko?
W ciągu ośmiu lat możliwe jest stworzenie w Białymstoku wpełni funkcjonalnego, lokalnego lotniska pasażerskiego – uważają radni miejscyPO. We wtorek przedstawili swoją wizję powstania takiego lotniska, na baziepasa startowego, który ma być tam zbudowany.
6 listopada 2017 r. miasto rozstrzygnęło przetarg na budowę nalotnisku Krywlany, wykorzystywanym obecnie głównie do celów sportowych i przezsłużby, pasa startowego o długości 1350 metrów, do wykorzystania dla samolotówdo 50 pasażerów.
Ma to zwiększyć atrakcyjność gospodarczą i dostępnośćmiasta. Jeśli zostanie podpisana umowa z wykonawcą (gdy nie będzie odwołań,stanie się to w ciągu kilku dni – PAP)inwestycja ma być gotowa za rok; miastoprzeznacza na ten cel ok. 30 mln zł; 16,1 mln zł dołoży samorząd województwapodlaskiego.
Pomysł zwiększenia budżetu inwestycji poparli w ub. tygodniuradni. W tym – radni większościowego klubu radnych PiS zastrzegając jednak, iżliczą na powstanie w Podlaskiem regionalnego portu lotniczego dla regularnychlotów pasażerskich.
Z takiej inwestycji samorząd województwa (rządzi tamkoalicja PO i PSL) zrezygnował w poprzedniej kadencji; uznał iż budowa jestzbyt droga, a samo późniejsze utrzymanie portu – zbyt kosztowne.
Zdaniem radnych miejskich PO, pas startowy na Krywlanach todopiero pierwszy etap inwestycji w tym miejscu. „W tej chwili rozpoczynamydrogę, która zajmie nam około ośmiu lat, żeby dojść do tego, na co czekamy,czyli kompaktowe, w pełni funkcjonalne lotnisko lokalne w Białymstoku” -mówił we wtorek dziennikarzom szef klubu PO w radzie miasta Maciej Biernacki.
Według koncepcji, którą radni Platformy przedstawili, w 2019roku na Krywlanach możliwa będzie instalacja niedrogiego systemu nawigacjisatelitarnej GNSS, który – jak mówili – „będzie w stanie sprowadzaćmaszyny we mgle, w deszczu, w burzy”. „To jest pierwszy krok do tego,by móc zaplanować w Białymstoku, że coś na pewno będzie w stanie tu wylądować odanej godzinie i w danej dacie” – mówił Biernacki.
Liczy, że nowa rada miejska sfinansuje zakup takich urządzeńdla Krywlan. Platforma Obywatelska przewiduje też trzeci etap zmian w latach2019-2021; miałby wtedy powstać terminal pasażerski oraz czwarty – czyliwydłużenie, do 2025 roku, pasa startowego.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Radni Platformy uważają, że taką rolę mogłaby spełniać ulicaMickiewicza (przy niej leży lotnisko na Krywlanach), czasowo zamykana na czaslądowania samolotu (przewidują dwa loty pasażerskie dziennie, kilka więcej wweekend). „Jest to najtańsza opcja, a przy odpowiednim zaplanowaniu,równie bezpieczna jak inne” – dodał Biernacki.
„Taki rozwój naszego lotniska lokalnego sprawiaćbędzie, że żadna złotówka nie zostanie stracona. Że, gdy ten ruch będzie siępojawiał, będziemy stawiali kroki następne i bardziej rozwijali tomiejsce” – mówił.
Pytany przez PAP, na czym oparte są założenia tej koncepcji,mówił że podstawą tych planów są analizy, którymi dysponuje Podlaski UrządMarszałkowski i Urząd Miejski w Białymstoku oraz „rozmowy zespecjalistami”. W niedługim czasie PO ma ich zaprezentować.
Radni przedstawili też wyliczenia, w których koszt przelotutzw. taksówką powietrzną (po wybudowaniu pasa w 2018 roku) z Białegostoku doGdańska (samolot na kilkunastu pasażerów) będzie wynosił ok. 250 zł w jednąstronę, przy koszcie paliwa do samochodu – ok. 200 zł. W ich ocenie oznacza to,że – praktycznie zaraz po wybudowaniu pasa – będą mogli z lotów korzystać nienie bogaci przedsiębiorcy.(PAP)
„