Sami swoi na wspólnym bilecie
Żadnego postępu wkwestii wspólnego biletu na kolei. Ma być ale w formie dalece niezadowalającejdla pasażera.
Z biletu, który trudno jednak nazwać wspólnym, będą moglikorzystać tylko pasażerowie PKP Intercity, Przewozów Regionalnych i PKP SKM. Towiedzieliśmy już od jakiegoś czasu, niestety nic w tej kwestii nie zmieniłosię. Nowością natomiast jest, że „wspólny bilet” ma zacząć obowiązywać podobnojuż od września. Co więcej będzie do kupienia tylko w kasach…
Jakiś czas temu zapytaliśmy przewoźników samorządowych czyzostali zaproszeni do rozmów o wspólnym bilecie. Nie otrzymaliśmy żadnejpozytywnej odpowiedzi. Wygląda zatem na to, że PKP SA pod rządami PrezesaKrzysztofa Mamińskiego na dłuższy czas utknie w dostrzeganiu jako jedynychsłusznych przewoźników tylko tych, nad którymi rozpościera się opiekuńczeskrzydło państwa. Nie wróży to nic dobrego przede wszystkim dla pasażera.Przypomnijmy, że obecnie w naszym kraju przewozy kolejowe wykonuje jużkilkunastu przewoźników. To właśnie koleje samorządowe realizują znaczną częśćpracy przewozowej. Integracja biletowa w wielu aglomeracjach, chociażby warszawskiej,łódzkiej, dolnośląskiej czy śląskiej jest o wiele bardziej zaawansowana niżpróby podejmowane przez PKP SA.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
„