Enter Air zapowiada modernizację floty
Spółka lotnicza EnterAir podczas pierwszych sześciu miesięcy 2016 roku zarobiła na czysto 11,5 mlnzł. O 16,5 proc. wzrósł zysk operacyjny, chociaż przychody spadły. Jakzapowiada Andrzej Kobielski, członek zarządu przewoźnika czarterowego, wprzyszłym roku firma będzie kontynuować modernizację i rozwój floty.
? Pierwsze półrocze w dość istotnej części już za nami,podobnie jak dwa pierwsze miesiące drugiej połowy roku, które okazuje sięjednym z najbardziej istotnych w pracy przewozowej naszej spółki ? zauważa wrozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Andrzej Kobielski, członekzarządu ds. handlowych w Enter Air. ? Spodziewamy się, że drugie półroczebędzie równie dobre, jeśli chodzi o założenia budżetowe i ich realizację.
Działający od 2009 roku, notowany na warszawskiej giełdzieod grudnia ubiegłego roku Enter Air jest największą czarterową polską liniąlotniczą. Przedsiębiorstwo obsługuje połączenia na rzecz polskich izagranicznych biur podróży, latając do ponad trzydziestu krajów: od Islandii iPortugalii po Kenię i Tajlandię. W 2014 roku na pokładach Enter Air podróżowało1,5 mln pasażerów, z czego 1,2 mln z i do Polski.
Spółka ma sześć baz operacyjnych: w Warszawie, Poznaniu,Wrocławiu, Katowicach, Paryżu oraz Manchesterze. W pierwszym półroczu tego rokuprzychody firmy wyniosły 286 mln zł i były niższe o 7,9 proc. niż w tym samymokresie rok wcześniej. Zysk operacyjny przedsiębiorstwa wzrósł jednak o 16,5proc. (2,6 mln zł) i wyniósł 18,481 mln zł wobec 15,8 mln zł w pierwszympółroczu 2015 roku. Spółka zarobiła na czysto 11,5 mln zł.
? Było więc trochę lepiej, niż zakładaliśmy, co bardzo nascieszy ? wskazuje Andrzej Kobielski. ?Tym bardziej że początek sezonu był dość niespokojny, biorąc pod uwagę to, cowydarzyło się w Turcji i Afryce Północnej.
Flota przedsiębiorstwa obecnie składa się z dziewiętnastusamolotów i przed sezonem letnim, jak informuje Andrzej Kobielski, powiększyłasię o dwie dodatkowe maszyny ? Boeingi 737 i 800.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
? To są największe samoloty, którymi dzisiaj dysponujemy ?wyjaśnia Andrzej Kobielski. ? W przyszłym roku będziemy starali się utrzymaćzbliżoną liczbę foteli, które obecnie mamy w ofercie. Będziemy się jednakstarali utrzymać nasze założenia. Pod koniec 2017 roku ma do nas dołączyćpierwszy z nowych Boeingów 737 i 800, które otrzymamy bezpośrednio odproducenta.
W przyszłym roku, jak zapowiada Andrzej Kobielski,przedsiębiorstwo będzie przede wszystkim zbierać profity z wcześniejszychinwestycji.
? Przyszłoroczne zamówienia w tej chwili mamy zamknięte,jeszcze trwają drobne negocjacje z naszymi zagranicznymi partnerami ? precyzujeAndrzej Kobielski. ? Sądzimy, że w najbliższych tygodniach powinniśmy miećpełen obraz tego, co będzie się działo w 2017 roku. Przy naszej bardzo prostejstrukturze cena paliwa niezmiennie jest jednym z najbardziej istotnychczynników kształtujących obroty. Obecnie wydaje się ona stabilna i nie budzinaszych niepokojów.
„