Sztokholm na razie nie dla PESY, wygrywa Stadler

Stadler wygrywaprzetarg na dostawę 22 ezt-ów do obsługi połączeń na północ i wschód od Sztokholmuw ramach kolei aglomeracyjnej Roslagsbanan. W przetargu startowała także PESA,jak również Bombardier, CAF i Vossloh.

Wartość zamówienia obejmującego jednostki dość nietypowe, boprzystosowane do skrajni 891 mm, to 2 mld koron. Dostawy pociągów mają rozpocząćsię w 2020 roku, a do eksploatacji wejdą w 2021 roku. Uzupełnią tabordostarczony w latach 1988-1995 przez ABB.

Każda jednostka będzie miała 30 m długości i 3 człony.Zabierze na swój pokład 300 pasażerów, z czego 150 na miejscach siedzących.Składy będą przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych, a takżerowerzystów.

Umowa zawiera opcję na zakup kolejnych 45 jednostek, takżetrzyczłonowych.

Pociągi mają być wykorzystywane na liniach wąskotorowejkolei Roslagsbanan, liczącej 65 km. Dzięki temu częstotliwość kursowaniapociągów wzrośnie do 10 minut.

Inwestycja w pociągi jest absolutnie konieczna aby zwiększyćczęstotliwość kursowania ? mówi Caroline Ottosson, szefowa kolei. Konkurencjabyła duża, jesteśmy zadowoleni z wyniku. Stadler złożył najkorzystniejsząofertę pod względem ceny i jakości ? dodaje.

„