Sukces kolejarzy z podwójmym Pendolino w tle
Z pociągówuruchomionych na Światowe Dni Młodzieży skorzystało w sumie 1,1 mlnpielgrzymów. Pasażerowie mieli do dyspozycji blisko 2,6 tys. pociągów rejsowychoraz prawie 398 specjalnych, które były zamówione przez diecezje. PKP Intercitywykorzystało poza tym składy rezerwowe.
Prezes PKP Mirosław Pawłowski zaznaczył na czwartkowejkonferencji, że „ŚDM były największym wyzwaniem organizacyjnym dla kolei wciągu ostatnich 25 lat”. „W ciągu kilku dni przewieźliśmy 1,1 mlnwiernych, czyli 1,5 razy więcej pasażerów niż podróżuje jednego dnia w całej Polsce”- powiedział.
Podkreślił, że za obsługę podróżnych podczas spotkaniamłodych odpowiadało 10 tys. pracowników kolei – w tym 200 informatorów oraz 100mobilnych kasjerów na dworcach.
Kolejarze podkreślali, że jednym z większych wyzwań było -jak tłumaczył prezes PLK Ireneusz Merchel – „spiętrzenie liczby składów wniedzielę (31 lipca) i w poniedziałek (1 lipca), kiedy większość pielgrzymówopuszczała Kraków. Dodatkowo okazało się, że z usług kolei zamierza skorzystaćdwukrotnie więcej pasażerów, niż przyjechało nimi do stolicy Małopolski.
„Tylko w okresie 31 lipca – 1 sierpnia odprawionych zKrakowa zostało 500 tys. pasażerów. Sprostaliśmy temu wyzwaniu rozkładającodjazdy pociągów na trzy stacje: Kraków Główny, Kraków Płaszów i KrakówBieżanów” – wyjaśniał Merchel. Koordynowane były także – jak mówił -dodatkowe kursy dla pielgrzymów czekających na stacjach w Wieliczce.
W obsługę ŚDM zaangażowani byli także przewoźnicy – PKPIntercity obsłużyło 250 tys. pielgrzymów. Po raz pierwszy podróżni moglidotrzeć do Krakowa m.in. składem złożonym z dwóch pociągów Pendolino (jegodługość sięgnęła 375 m) – na pokładzie podwójnie zestawionego składupodróżowało 800 osób.
Wierni na centralne wydarzenia docierali także pociągamiośmiu przewoźników samorządowych. Przykładowo Łódzka Kolej Aglomeracyjnauruchomiła 22 dodatkowe połączenia, w tym po raz pierwszy do Częstochowy iKrakowa. Pociągami spółki przejechało 10 tys. pielgrzymów.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Nad sprawną obsługą podróżnych oraz zapewnieniem ciągłegoruchu pociągów czuwał przez 19 dni specjalny Kolejowy Zespół ZarządzaniaKryzysowego w Warszawie. Przez całą dobę pracowali w nim przedstawiciele wszystkichspółek kolejowych i służb dbających o bezpieczeństwo.
Kierujący sztabem wiceprezes PLK Andrzej Pawłowskipodkreślił, że podejmował on na bieżąco kluczowe decyzje związane z obsługąpasażerów oraz ruchem pociągów. „Reagowaliśmy na każdy sygnał o potrzebiewprowadzenia dodatkowych składów, zwiększania częstotliwości kursowaniapociągów lub wydłużenia trasy” – przekonywał.
Kolejarze zwracali uwagę, że nad bezpieczeństwem podróżnychna stacjach kolejowych czuwali policjanci, pracownicy firm ochroniarskich orazponad tysiąc funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei. Chwalili także młodzież zastosowanie się do wydawanych komunikatów i zaleceń.
„