Kierowca udzielił pomocy rannemu, motorniczy pomógł odnaleźć zaginioną osobę
W sobotni wieczór w Gdańsku kierowca linii 162 udzielił pomocy rannemumężczyźnie na przystanku Emaus. Kierowca zatrzymał autobus. Na ławceprzystankowej siedział mężczyzna z silnym krwawieniem w okolicach głowy.Kierowca wezwał pogotowie i zajął się tamowaniem krwawienia. Okazało się, żemężczyzna przewrócił się i doznał poważnego urazu głowy.
Również w sobotni wieczór, pracownicy ZKM dostali informacjęz Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku o zaginięciu niepełnosprawnego chłopca.Było podejrzenie, iż sam wsiadł on do tramwaju na przystanku Brama Oliwska.Chłopca udało się szybko odnaleźć dzięki informacjom jednego z motorniczych,który rozpoznał go wśród pasażerów na przystanku Kołobrzeska. Motorniczy zabrałchłopca do tramwaju, zaopiekował się nim, a następnie przekazałfunkcjonariuszom.
To nie pierwsza akcja ratowania zdrowia czy życia pasażeróww gdańskiej komunikacji miejskiej. W kwietniu 2016 r. kierowca autobusu linii262 w Gdańsku zatrzymał wypełniony pasażerami autobus i udzielił pomocymężczyźnie, który leżał przy drodze w kałuży krwi. Gdyby nie jegonatychmiastowa reakcja, mężczyzna najprawdopodobniej wykrwawiłby się na śmierć.
W październiku 2015 r. kierowca autobusu linii nocnejpoinformował centralę ruchu, że ma na pokładzie pasażera ? mężczyznę około 70.roku życia, który sprawia wrażenie osoby chorej i nie posiada obuwia. Mężczyznazostał przekazany odpowiednim służbom.
Z kolei wczesną jesienią 2015 r. gdańska policja zostawiałapowiadomiona w o zaginięciu 83-letniej mieszkanki Gdańska. Natychmiast ruszyłyposzukiwania zaginionej, a informacje o niej przekazano zarówno patrolompolicji oraz pracownikom komunikacji miejskiej. Na efekty nie trzeba było długoczekać. Jeden z kierowców ZKM w Gdańsku, poinformował służby o tym, że wiezieze sobą starszą, zdezorientowaną panią. Kierowca zatrzymał pojazd i zabrał jąwprost z ulicy Spacerowej, w drodze do dworca PKP w Oliwie. Podczas sprawdzaniatożsamości okazało się, że to zaginiona 83-latka. Wezwany na miejsce lekarzpogotowia nie stwierdził u kobiety żadnych obrażeń. Została ona przekazanarodzinie.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
? „Takie sytuacjedobitnie pokazują, jak sprawnie przebiega i jak ważna jest dobra współpracasłużb odpowiedzialnych za nasze bezpieczeństwo zarówno na drogach i w pojazdachkomunikacji miejskiej, za co chciałbym im serdecznie podziękować” ?mówi wiceprezydent Gdańska, Piotr Grzelak.
„