Małopolska pyta o możliwości Newagu

Kilka dni temu Newag poinformował o wygraniu przetargu nadostawę 12 nowychelektrycznych zespołów trakcyjnych pojazdów czteroczłonowych oraz 4 pojazdówpięcioczłonowych) wraz z ich kompleksową obsługą gwarancyjną i utrzymaniem dlaKolei Małopolskich. Przetarg zawierał tez opcje zakupu dodatkowych 4 pojazdów(2 czteroczłonowych oraz 2 pięcioczłonowych).
Tymczasem Małopolski Urząd Marszałkowski nadal nie podpisał umowy z firmą zNowego Sącza. Co więcej prowadzone jest sondowanie możliwościprodukcyjnych Newagu. Urząd Marszałkowski sprawdza, czy Newag jest w staniewyprodukować składy w terminie. Jeśli nie, umowa nie zostanie zawarta.Przypomnijmy, że pierwsze jednostki mają zostać dostarczone do listopada. Zamawiającywysłał zapytanie w tej sprawie do producenta. Trudno przypuszczać jednak, żeodpowiedź będzie negatywna. Newag zapewne wskaże na swoją gotowość doterminowego zrealizowania zamówienia. Podpisanie umowy jest zatem kwestiączasu.

Przypomnijmy, że za przedmiotowe składy Newag chce 374 mlnzł. Znacznie taniej swoje produkty wyceniła PESA (292,5 mln zł), jednak jejoferta została uznana przez KIO za zawierającą rażąco niską cenę.Decyzję tę potwierdził sąd.

Newag chce dostarczyć Kolejom Małopolskim Impulsy.

„