Zmiana koncepcji na połączenie do Berlina
A jednak pociągi z Torunia do Berlina nie pojadą. Dlaczego?Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. ?Początkowo rozważaliśmyuruchomienie pociągu z Torunia, jednakże stworzenie takiej relacji w obecnychuwarunkowaniach finansowo-organizacyjnych wiązałoby się to ograniczeniem ruchupociągów regionalnych na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. Ze względuna to, że naszą misją jest przede wszystkim zapewnienie mobilności mieszkańcomregionów (dojazdu do pracy i szkoły), nie zdecydowaliśmy się na takierozwiązanie? ? mówi nam Michał Stilger z Przewozów Regionalnych.
Początkowo pociągi do Berlina miały pojechać od początkuobowiązywania rozkładu jazdy 2015/2016. Następnie termin ten przesuwano.Ostatecznie stanęło na marcu. Zmieniona została też relacja. I to na dośćzaskakującą. Pociągi pojadą bowiem nie z Torunia, ale też nie z GorzowaWielkopolskiego, a z Piły.
?Możemy potwierdzić, że jeszcze w marcu, wspólnie z naszympodwykonawcą (Arriva RP) utworzymy nowe bezpośrednie połączenie do Berlina? ?mówi nam Michał Stilger. I dodaje: ?Na obecnym etapie rozmów prowadzonych przezwszystkie zainteresowane strony uzgodniliśmy wprowadzenie do rozkładu jazdynowego połączenia z Piły do Berlina przez Gorzów Wielkopolski. Relacja pociąguregionalnego do Krzyża zostanie przedłużona do Berlina. Na części trasy, czylina odcinku Krzyż – Berlin, połączenie będzie funkcjonowało jako pociąginterREGIO. Prowadzimy również rozmowy ze stroną niemiecką w sprawierozszerzenia oferty VBB (taryfa związku komunikacyjnego Brandenburgii). Obecniena obszarze Polski obowiązuje ona od granicy do Gorzowa Wielkopolskiego?.
A zatem sukces, ale połowiczny?
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
„