Łodzianie o komunikacji miejskiej

infotrans
09.11.2015 18:31

Sto spotkań z mieszkańcami, podczas których konsultowanybędzie nowy system transportu zbiorowego w Łodzi, zaplanował łódzki magistrat.Akcja będzie prowadzona do marca 2016 r.

Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska poinformowała w poniedziałeko podpisaniu rozporządzenia inicjującego największe w historii miastakonsultacje społeczne. To sto projektowanych spotkań i poddanie pod ocenęopinii publicznej dokumentu opracowanego przez ekspertów i społeczników. Będziemnie interesował zarówno głos ośmioletniego Krzysia dojeżdżającego z mamą dopodstawówki, pracownika, który musi dojechać na ranną zmianę do odległegozakładu, jak i młodego człowieka, wybierającego się w sobotni wieczór naimprezę, który nad ranem będzie chciał wrócić do domu – podkreśliła prezydent.

Ocenie mieszkańców miasta poddany zostanie „ModelZrównoważonego Transportu Zbiorowego w Łodzi 2020+”, który w całościdostępny jest na stronie uml.lodz.pl. Główne założenia modelu to stworzenienowej siatki połączeń tramwajowych i autobusowych, utworzenie przystankówautobusowych na żądanie, uruchomienie osiedlowych linii autobusowych, rozbudowatorowisk. Łodzianie będą mogli wypowiedzieć się także w kwestii lokalizacjiwęzłów przesiadkowych, parkingów „park&ride” (będzie możnazostawić na nich samochód i przesiąść się do pojazdów miejskiegoprzewoźnika)oraz ulic, na których wprowadzony zostanie priorytetowy przejazddla tramwajów.

„Model zrównoważonego transportu ma być przyszłościądla miasta, w którym transport ma być ważnym czynnikiem integrującym. W ramachkonsultacji zaplanowano sto spotkań z mieszkańcami o różnej formule – od debateksperckich poprzez otwarte spotkania, warsztaty z moderatorami i wydarzenia, wczasie których będziemy chcieli uzyskać odpowiedź, jak nasz transport ma sięodbywać. Chcemy dowiedzieć się, jak mają docelowo wyglądać siatki połączeńtramwajów i autobusów i jak mieszkańcy widzą kontekst węzłów przesiadkowych,które mają pojawić się w naszym mieście – podobnie jak przystanki na żądanie -wyjaśnił dyrektor Biura Strategii Miasta Tomasz Jakubiec.

Spotkania będą trwały od 27 listopada do marca 2016 r. Naich organizację przeznaczono 50 tys. zł.

„Do udziału zapraszamy też mieszkańców gmin ościennych,również korzystających z systemu łódzkiej komunikacji. Ważne jest, abydokument, który otrzymamy, odzwierciedlał potrzeby mieszkańców całej łódzkiejaglomeracji – zaznaczyła Zdanowska.

W czasie konferencji prasowej prezydent odniosła się takżedo skarg mieszkańców wpływających w związku z niedoskonałym funkcjonowaniemkomunikacji miejskiej (zaniki napięcia, opóźnienia) na otwartej dziesięć dnitemu Trasie W-Z, łączącej dwie duże dzielnice miasta – Retkinię i Widzew.”Sygnalizacja świetlna i cały układ sterowania ruchem, który będzieobejmował przeszło 200 skrzyżowań w całym mieście, jest jeszcze w trakcieorganizacji. System jest dopiero w trakcie zapisywania w pamięci określonych zdarzeńw ruchu i umożliwiania płynnego ruchu przez miasto. To będzie trwało jeszczeok. miesiąc” – podkreśliła.

„Nikt nie obiecywał, że trasa W-Z jest panaceum na całezło komunikacyjne. Jesteśmy nadal olbrzymim węzłem autostradowym. Przez Łodźnastępuje spiętrzenie ruchu pojazdów. Dopóki nie wystartuje odcinek autostradyA1 między Strykowem a Tuszynem, nie możemy liczyć, że zdarzą się cuda, bojesteśmy miastem przez które dziennie przejeżdżają tysiące pojazdówkorzystających z tranzytu w kierunku północ-południe. Zupełnie inaczej będziemyteż poruszali się po mieście, gdy powstanie droga S14, czyli zachodniaobwodnica miasta. Odcinek A1 powinien ruszyć w kwietniu, wtedy odczujemyulgę” – zaznaczyła.