Pendolino w wakacje do Gliwic i Bielska

PKP Intercity jest bliskie uruchomienia nowych tras obsługiwanychprzez składy Pendolino. Pociągi w tym roku, może nawet w czerwcu ruszą na trasędo Gliwic i Bielska-Białej. Prezes PKP SA Jakub Karnowski mówi w rozmowie zMoney.pl, że większe problemy będą z trasą do Rzeszowa. Prezes twierdzi też, żePKP Intercity podpisało już umowę na serwisowanie przejazdów z dostawcąPendolino francuską firmą Alstom. Cały czas nierozwiązaną kwestią pozostajebrak internetu w tych pociągach. – Nie przewidziano kilka lat temu w momenciepodpisywania umowy, że internet będzie rzeczą tak powszechną. Przypomnę, że w260 wagonach Intercity internet jest, ale rzeczywiście w tych, którymi sięnajbardziej chwalimy nie mamy go – mówi Jakub Karnowski. Prezes PKP SAprzyznał, że w zeszłym tygodniu przez cały dzień rozmawiał na ten temat zAlstomem.

– To wymaga negocjacji i nie jest to za darmo. Pracujemy nadtym – mówi.

Na pytanie czy Francuzi żądają zbyt wysokiej stawki,odpowiada natomiast, że to normalne negocjacje handlowe”. PKP jestjednak w stanie za dostęp do internetu w Pendolino zapłacić.

– Pendolino jest rentowne – mówi prezes PKP SA JakubKarnowski. Przyznaje jednak, że kolejny raz trzeba będzie opóźnić wejściespółki PKP Intercity na giełdę. – 2018 wydaje mi się jest bardzo prawdopodobny.Jak wiadomo spółka musi przynosić zysk, żeby ktoś zechciał rozważyćzainwestowanie w nią pieniędzy. Wydaje nam się, że to będzie rok, w któryminfrastruktura będzie w takim stanie, że korzyści z posiadania pociągówjeżdżących 200-220 km/h będą na tyle wystarczające, by zaoferować tę spółkęinwestorom – uważa Jakub Karnowski.

Prezes PKP SA dopytywany skąd takie spóźnienie wprywatyzacji dalekobieżnego przewoźnika, bo dotąd w kontekście giełdy mówiłosię o 2017 roku, z uśmiechem dodaje, że debiut w 2017 jest możliwy, alerealniejsza data to 2018.

– Może grudzień 2017 – mówi Karnowski.

„