Polski rynek lotniczy w 2013 roku
Urząd Lotnictwa Cywilnego podsumował polski rynek lotniczy w 2013 roku. Z danych wynika, że polskie porty lotnicze obsłużyły 25 mln pasażerów, najwięcej korzysta z warszawskiego portu Okęcie. Nr jeden wśród linii lotniczych jest Ryanair, który w bieżącym roku może zapełni powstałą lukę po upadku OLT Express w lotach krajowych.
Polskie porty lotnicze obsłużyły łącznie w ur. 25 mln pasażerów, co oznacza 2,2% wzrost w porównaniu z wcześniejszymi dwunastoma miesiącami. Mimo to jest to wynik gorszy od europejskich portów lotniczych (zrzeszonych w ACI) o 0,6%. Co ciekawe pomimo wzrostu liczby pasażerów rynek odnotował spadek liczby operacji i to o blisko 5%. Może to być efektem lepszego wypełnienia samolotów jak i obsługi pasażerów przy użyciu większych maszyn.
Choć najwięcej pasażerów korzysta z warszawskiego lotniska im. Fryderyka Chopina (10,6 mln pasażerów) to należy pamiętać, że liczby te spowodowane były decyzjami Ryanair i Wizz Air o przeniesieniu operacji z Modlina (pierwszy przewoźnik już wrócił). Najdynamiczniejszym okazał się jednak port w Krakowie. Tam ruch wzrósł o 7% a dodatnią, tyle, że mniejszą, dynamikę wykazały lotniska w Rzeszowie i Bydgoszczy. W bieżącym roku proporcje te mogą ulec zmianie, spodziewany jest wzrost udziału w rynku lotniska w Modlinie (w 2013 roku obsłużył 344,6 tys. pasażerów).
Bezprecedensowy spadek (ponad 30%) odnotowano w segmencie lotów krajowych. Powodem był brak alternatywy dla oferty OLT Express z roku 2012 jak również malejąca oferta LOTu i Eurolotu. W bieżącym roku tendencja ta ulegnie odwróceniu, za sprawą rozpoczęcia lotów krajowych przez tanie linie lotnicze Ryanair. Co więcej, to właśnie przewoźnicy niskokosztowi w 2013 roku spowodowali dynamiczny wzrost w ruchu międzynarodowym, a Ryanair utrzymał pozycję lidera wśród linii operujących z Polski (6,5 mln pasażerów). Na drugim miejscu plasuje się LOT (5,8 mln pasażerów) a podium zamyka Wizz Air (ponad 4 mln pasażerów). Co ciekawe największe wzrosty liczby pasażerów odnotowali: Ryanair, Air Berlin, Bingo Airways, Emirates, Small Planet i Travel Service. Spadki odnotował największy konkurent w sektorze tanich linii lotniczych–Wizz Air. Pomimo wyników przewozowych poszczególnych linii jak i ich dynamiki należy jednoznacznie stwierdzić, iż motorem rynku przewozów regularnych są tanie linie lotnicze, które odnotowały blisko 20% wzrost udziału, przy ponad 8% spadku przewoźników sieciowych.
Najczęściej z Polski latamy do Londynu (ponad 16%), Frankfurtu (5,6%), Oslo (4,75%) i Monachium (4,6%).
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Co ciekawe, w 2013 roku, odnotowano spadek przewozów czarterowych (o ponad 8%), głownie do Egiptu i Tunezji. Ma to niewątpliwy związek z niepokojami w tym rejonie świata oraz braku alternatywnej, taniej oferty.
Jaki będzie 2014 rok? Niewątpliwie należy spodziewać się dalszego wzrostu liczby przewożonych pasażerów. Obserwując poczynania poszczególnych linii pozycja lidera Ryanair wydaje się nie zagrożona. Tanie linie lotnicze będą umacniać się nie tylko w połączeniach międzynarodowych ale również krajowych.