Białystok: IR `Żubr` też znika z rozkładu jazdy
Kolejne połączenie kolejowe Białystok-Warszawa znika z rozkładów jazdy – od 9 marca przestanie bowiem jeździć weekendowy pociąg interREGIO spółki Przewozy Regionalne. Wcześniej zmniejszenie liczby połączeń na tej trasie zapowiedziała spółka PKP Intercity. Dyrektor Przewozów Regionalnych w Białymstoku Elżbieta Załuska powiedziała, że nie wiadomo, czy w kolejnych rozkładach połączenie zostanie przywrócone. Było to jedyne połączenie Białystok-Warszawa tego przewoźnika. Powodem zmian w rozkładzie jest modernizacja linii kolejowych na tej trasie;inwestycje te prowadzi PKP Polskie Linie Kolejowe.
Pociąg o nazwie 'Żubr’ jeździł w piątki i niedziele wieczorem do stolicy, a wracał do Białegostoku w soboty i poniedziałki przed południem. Zdaniem Załuski połączenie cieszyło się sporym zainteresowaniem zwłaszcza osób uczących się i studiujących w Warszawie.
To kolejne połączenie na tej trasie, które ma zniknąć z kolejowych rozkładów jazdy. Od połowy czerwca PKP Intercity zawiesza bowiem cztery z dziewięciu par pociągów Białystok-Warszawa. Powód tej decyzji jest taki sam – remonty linii kolejowych.
Początkowo takie zmiany spółka PKP Intercity chciała wprowadzić w rozkładzie już od 9 marca, ale jej plany spotkały się z protestami w Podlaskiem.
Posłowie PiS Dariusz Piontkowski i Krzysztof Jurgiel wystosowali interpelacje do resortu infrastruktury i rozwoju, apele o zachowanie połączeń wystosował też m.in. zarząd województwa podlaskiego i NSZZ Solidarność. W resorcie infrastruktury i rozwoju interweniował w tej sprawie poseł PO Robert Tyszkiewicz.
Przewoźnik zmienił więc swoje plany i do połowy czerwca zachowanych ma być przez PKP Intercity osiem z dziewięciu połączeń Białystok-Warszawa. Jednak od połowy czerwca pozostanie ich pięć.
Na posiedzeniu Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego w Białymstoku, gremium działającego przy urzędzie wojewody, przedstawicielki tego przewoźnika wyjaśniały, że gdyby zachowano wszystkie połączenia, to – biorąc pod uwagę, iż pociągi będą jeździły po jednym torze – czas przejazdu wydłużyłby się nawet o godzinę.
W czasie remontów, w miejsce zawieszonych połączeń PKP Intercity chce wprowadzić na tej trasie autobusową komunikację zastępczą.