Do Białegostoku zostanie osiem par pociągów, PKS-y już w gotowości
PKP Intercity planuje zachować osiem, z dziewięciu, par pociągów na trasie Białystok-Warszawa – poinformowała PAP w sobotę rzeczniczka spółki Zuzanna Szopowska.
W środę przewoźnik zapowiedział, że od 9 marca zawiesi na tej trasie cztery pary pociągów;zmiany w rozkładzie uzasadniał remontami linii kolejowych. Zawieszenie kursów miałoby obowiązywać do końca roku, w tym czasie zastąpić je miała komunikacja autobusowa.
W wydanym w piątek po południu komunikacie spółka podała jednak, że 'po konsultacjach z Ministerstwem Infrastruktury i Rozwoju zminimalizuje ograniczenia dotyczące pociągów uruchamianych na linii Białystok-Warszawa’. Nie było jednak informacji o tym, czy wszystkie pociągi zostają.
Wcześniej, zanim spółka PKP Intercity przekazała taką informację, podlaski poseł PO Robert Tyszkiewicz poinformował, powołując się na rozmowy w resorcie infrastruktury i rozwoju, że wszystkie połączenia nie będą zawieszane do czerwca, a kolejne decyzje – podejmowane po konsultacjach z władzami regionalnymi.
Informacja o planowanym zawieszaniu połączeń z Białegostoku do Warszawy przez PKP Intercity wywołała protesty w regionie. Na białostockim dworcu odbył się happening pod hasłem 'Stop likwidacji pociągów’. Jego organizatorzy, miłośnicy kolei, chcieli w ten sposób wyrazić niezadowolenie związane 'z postępującą dztwa podlaskiego’.
Interpelacje w sprawie likwidacji połączeń wystosowali do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju dwaj podlascy posłowie PiS: Dariusz Piontkowski i Krzysztof Jurgiel. Forum Młodych PiS w regionie ogłosiło apel do wojewody podlaskiego, marszałka oraz prezydenta Białegostoku, aby również interweniowali w tej sprawie.
W piątek po południu zarząd województwa podlaskiego wydał stanowisko, w którym – jako organizator transportu regionalnego – 'w trosce o rozwój regionu północno-wschodniego Polski i komunikacji zbiorowej na tym obszarze’, opowiedział się za utrzymaniem dotychczasowej liczby połączeń kolejowych Białystok-Warszawa.
Sprawa połączeń kolejowych na tej trasie będzie też jednym z tematów obrad Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego, która zbierze się 17 lutego;wezmą w niej udział przedstawiciele PKP Intercity. Niewykluczone, że stanowisko w tej sprawie zajmą też w najbliższy poniedziałek białostoccy radni.
Kilka dni temu spółka tłumaczyła, że zmiany w rozkładzie są wymuszone modernizacją linii kolejowych prowadzoną przez PKP PLK. Kolejarze planują wyremontować w tym roku około 2 tys. km torów za 9 mld zł. Realizacja tych prac spowoduje, że w ciągu roku aż sześć razy zmieni się rozkład jazdy pociągów.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Dzisiaj na wspólnej konferencji prasowej Tyszkiewicz oraz wojewoda podlaski Maciej Żywno i marszałek województwa Jarosław Dworzański mówili, że przed takimi decyzjami potrzebne są konsultacje społeczne.
Wojewoda Żywno powiedział, że początkiem konsultacji będzie Wojewódzka Komisja Dialogu Społecznego, zaplanowana na 17 lutego;wezmą w niej udział przedstawiciele PKP Intercity oraz resortu infrastruktury i rozwoju. – Musimy się skoncentrować na liczbie pociągów, które są i dyskutować o tym, które z nich są dla pasażerów najważniejsze – dodał Żywno.
Wszyscy trzej podkreślali, że ograniczenia będą jednak wprowadzone i są nieuniknione. Tyszkiewicz zapewnił, że będą to 'wyłączenia czasowe, a nie likwidacja’ połączeń. – Nie ma dziś żadnych podstaw do mówienia o tym, że będziemy mieli do czynienia z likwidacją połączeń na trasie Warszawa-Białystok – stwierdził. Marszałek Dworzański mówił, że dzięki pieniądzom z kilku różnych programów unijnych w tym roku w regionie rozpoczną się poważne prace modernizacyjne szlaków kolejowych. – W ramach tych środków jesteśmy w stanie wyremontować niemal sto procent infrastruktury kolejowej w naszym województwie – powiedział.
Marszałek Dworzański nie wykluczył możliwości zmian w rozkładach jazdy spółek PKS w regionie (właścicielem kilku z nich jest samorząd województwa) po to, by było więcej autobusów PKS na trasie Białystok-Warszawa. Poinformował też, że samorząd województwa zaproponował PKP Intercity możliwość wykorzystania taboru Przewozów Regionalnych (przewozy finansowane przez samorząd województwa) na terenie regionu zamiast planowanych autobusów komunikacji zastępczej, w razie jej wprowadzenia.
W ubiegłym tygodniu informacje o planowanym zawieszaniu przez PKP Intercity części połączeń z Białegostoku do Warszawy wywołała protesty w regionie. Na dworcu PKP odbył się happening miłośników kolei, interpelacje do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju wystosowali dwaj podlascy posłowie PiS: Dariusz Piontkowski i Krzysztof Jurgiel.
Forum Młodych PiS w regionie ogłosiło apel do wojewody podlaskiego, marszałka oraz prezydenta Białegostoku, aby również interweniowali w tej sprawie.
Dla tych, którzy mają dość zamieszania proponujemy przesiadkę do autobusów.