Wrocław porównuje ceny biletów
bilet jednorazowy
|
bilet 24 h
|
bilet 30-dniowy, imienny na wszystkie linie
|
bilet 30-dniowy na okaziciela, wszystkie linie
|
bilet semestralny |
|
KRAKÓW
|
3,8 zł/1,9 zł
|
15 zł/7,5 zł
|
94 zł/47 zł
|
152 zł/brak
|
184 zł
|
GDAŃSK
|
3 zł/1,5 zł
|
12 zł/6 zł
|
88 zł/44 zł
|
95 zł/brak
|
167 zł
|
WARSZAWA
|
4,4 zł/2,2 zł
|
15 zł/7,5 zł
|
100 zł/50 zł
|
230 zł/115 zł
|
125 zł/250 zł*
|
POZNAŃ
|
do 30 minut: 3,6 zł/1,8 zł
|
12,80 zł/6,40 zł
|
107 zł/53,5 zł
|
157 zł/brak
|
155 zł
|
WROCŁAW
|
3 zł/1,5 zł
|
11 zł/5,5 zł
|
90 zł/45 zł
|
170 zł/85 zł
|
150 zł/300 zł
|
KATOWICE
|
3,2 zł/ 1,6 zł
|
18 zł/9 zł
|
126 zł/63 zł
|
174 zł/87 zł
|
161 zł/322 zł**
|
W kategorii biletów imiennych najtańszy jest Gdańsk (88 zł/44 zł ), zaraz za nim z różnicą zaledwie złotówki plasuje się Wrocław (90 zł/45 zł). W porównaniu braliśmy pod uwagę bilety w granicach miasta, upoważniające do poruszania się na wszystkich liniach. Mniej niż sto złotych za bilet tego typu zapłacimy jeszcze w Krakowie(94 zł/47 zł). Reszta miast żąda od pasażerów za taką usługę już ponad 100 zł (zobacz: tabela). Najdroższe są Katowice, a różnica w opłacie w porównaniu z Wrocławiem wynosi prawie 40 zł. Pod lupę wzięto też bilety 30-dniowe na okaziciela. Tutaj miasta różnie podeszły do podziału tych taryf. Część dzieli je na ulgowe i normalne, część przygotowała tylko jedną stawkę. Będąc osobą, która ma prawo do zniżek we Wrocławiu, można podróżować na okaziciela przez miesiąc za 85 zł. W Krakowie, gdzie nie ma podziału na ulgowy/normalny, za taki sam bilet trzeba zapłacić 152 zł.
Żaków najbardziej interesują bilety wielomiesięczne. Sporo miast, w tym Wrocław przygotowało dla nich specjalną ofertę(bilety semestralne), które są ważne przez 4 miesiące, zwykle od października do końca stycznia. Warszawa i Katowice w ogóle nie mają takich biletów, więc porównaliśmy je z najdłuższymi jakie można w tych miastach zakupić, czyli biletami 90-dniowymi. We Wrocławiu student z prawem do ulgi za 4 miesiące podróży płaci 150 zł, w Krakowie gdzie taki bilet jest jednym z droższych-184 zł. Na bilet o miesiąc krótszy(3-miesięczny) w Warszawie trzeba wydać 125 zł, za analogiczny bilet w Katowicach zapłacimy 161 zł. Na szczególną uwagę zasługują wrocławskie bilety na dwie linie, bo nie jest to rozwiązanie stosowane wszędzie. Tylko trzy duże miasta z wszystkich przez nas porównywanych mają takie bilety. We Wrocławiu uczeń za podróże przez miesiąc na dwóch wybranych przez siebie liniach zapłaci 30 zł, w Krakowie 33 zł, a w Warszawie 50 zł.
A jak będzie się rozwijał transport zbiorowy i taryfy opłat w Polsce i Europie? Wrocławscy urzędnicy zapytali o to Marcina Gromadzkiego z firmy Public Transport Consulting. –„Patrząc na doświadczenia miast europejskich, nie dąży się już do tego, aby wpływy ze sprzedaży biletów pokryły wszystkie wydatki na komunikację zbiorową, bo to jest niemożliwe. Miasta muszą stawiać jednak na atrakcyjne rozwiązania komunikacyjne, które zachęcą mieszkańców do porzucenia aut. Niestety Polacy są na razie jeszcze na etapie fascynacji transportem indywidualnym, musimy się tym nasycić i wtedy naturalnie zrozumiemy, że to transport zbiorowy jest przyszłością dużych miast. Kierunek rozwoju to przede wszystkim przywileje dla komunikacji miejskiej oraz restrykcje dla aut”–ocenia ekspert.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Normal021falsefalsefalsePLX-NONEX-NONE /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable{"”line-height:115%;font-size:11.0pt;”Calibri”,”sans-serif”}