Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Magiczną granicę można przekroczyć!

inforail
17.09.2013 12:09

350 km/h –z taką prędkością będą jeździć pociągi w Czechach. I nie jest to przecież żaden wyczyn, granica 300 km/h już dawno została pokonana. Tylko w Polsce zastanawiamy się, gdzie z zawrotną, jak na nasze warunki, prędkością 200 km/h pojedzie Pendolino. Podczas gdy w naszym kraju udało się znaleźć krótki odcinek torów, gdzie rzeczone Pendolino zostanie rozpędzone do magicznej prędkości 200 km/h Czesi w tym czasie uruchomią RailJety, które spokojnie przekraczają granicę 200 km/h. Co więcej w tym samym czasie powstaje koncepcja, zakładająca rozwój czeskich kolei dużych prędkości. Najpierw zbudowanych zostanie czternaście korytarzy, w których pociągi rozpędzą się do 250 km/h. Jak zapewnia rzecznik odpowiedzialnej za czeską infrastrukturę spółki SZDC Jakub Ptačinskýinwestycja ma być gotowa w 2025 roku. Dla polskiej spółki PKP PLK realizacja takiego zadania wydaje się niewykonalna. Inwestycje w Polsce prowadzone są niemrawo, nieterminowo i nawet pojawienie się Pendolino, które jest oczkiem w głowie rządu, ministerstwa, całej grupy PKP, tej sytuacji nie zmienia. Na rozbudowę linii szybkich kolei Czesi chcą przeznaczyć 20 miliardów koron. I pewnie pieniądze te zostaną wykorzystanie, nie potrzebna będzie dyskusja, czy może przesunąć je na drogi… Jedną z pierwszych linii szybkiego ruchu w Czechach będzie ta łącząca Brno z Prerovem. W dalszej kolejności powstanie odcinek łączący Brno z Vranovicami, a następnie z Pragą. Czesi będą zatem potrzebowali inwestycji taborowych. Dziś tylko Pendolino może pojechać szybciej niż 160 km/h. Wkrótce dołączą składy Rail Jet, które, jak wspomnieliśmy, z łatwością przekroczą 200 km/h. Koleje czeskie myślą już o kolejnych zakupach szybkich pociągów. Poczynania naszych południowych sąsiadów będziemy śledzić z uwagą, mamy bowiem wrażenie, że w kwestii kolei, wyprzedzają nas o kilka pokoleń. Niestety.

Czeski RajlJet (źródło: CD)