Warszawa: Coraz więcej metra na Bielanach
Jest już niemal gotowa betonowa konstrukcja pierwszej bielańskiej stacji Słodowiec. Metro wjedzie tam jednak dopiero na początku przyszłego roku, a pod Hutę Warszawa sześć miesięcy później. Słodowiec będzie pierwszym tak płytko położonym przystankiem metra. Podobnie jak w przypadku innych bielańskich stacji zrezygnowano tam z budowy jednej podziemnej kondygnacji. Z ulicy będziemy schodzić bezpośrednio na perony, które są już niemal gotowe. Widać też większość betonowej konstrukcji stacji z podtrzymującymi sufit filarami. Latem będzie można już zacząć prace wykończeniowe. Jest za to poślizg przy drążeniu tuneli od poprzedniej stacji Marymont. Wprawdzie tarcze przebiły już dwa trzystumetrowe tunele pod Trasą Armii Krajowej, ale pojawiły się problemy z budową podziemnych korytarzy obok arterii. – Warunki są tu fatalne. W tym miejscu były kiedyś glinianki, do których wrzucano tony gruzu w czasie budowy Trasy AK. Teren długo musieliśmy odwadniać – opowiada Lech Malinowski, kierownik kontraktu z firmy PRG Metro. Między Trasą AK a stacją Marymont większa część tunelu będzie budowana techniką odkrywkową. Jednak przy samej stacji stare radzieckie tarcze wydrążą latem dwa ostatnie 20-metrowe tunele. Górnicy, którzy od ponad 20 lat budowali metro, jesienią będą musieli wrócić do domów. Pasażerowie dojadą zaś do stacji Słodowiec w styczniu lub w lutym przyszłego roku. Rozkręca się także budowa trzech ostatnich stacji pierwszej linii. Cała ulica Kasprowicza, pod którą ma jeździć metro, to jeden wielki plac robót. Na stacji Stare Bielany wylano już betonowy strop, spod którego wybrano część ziemi. Na stacji Wawrzyszew powstają perony i słupy. Widać część stropu. Ostatnią stacją są Młociny – jej budowa jest najmniej zaawansowana. Jest już wprawdzie część stropu pod torami tramwajowymi na skrzyżowaniu Kasprowicza i Nocznickiego, ale widać dopiero pierwsze wykopy pod budowę pozostałej części stacji i torów do zawracania. Roboty w tym miejscu o ponad dwa miesiące opóźnił spór o budkę lotto, której właściciel nie chciał opuścić. Według najnowszego harmonogramu stacje Wawrzyszew i Stare Bielany mają być gotowe w marcu przyszłego roku, a Młociny trzy miesiące później.
