Budapeszt: BKV i MÁV kontynuują wojnę przeciwko gapowiczom, do której włączają się inni przewoźnicy.

Jak pisze węgierska gazeta giełdowa Tőzsdefórum, według danych stołecznych zakładów komunikacyjnych Budapesti Közlekedési Vállalat (BKV), ludzie dobrze zarabiający o wiele częściej jeżdżą na gapę, niż biedacy. Z podróżnymi bez biletu największym problemem jest to, że rokrocznie tylko BKV wyrządzają oni szkody w wysokości 10 miliardów forintów. Gapowicze zawsze starają się przechytrzyć kontrolera, a jeżeli to nie udaje się, kupują abonament i wówczas po jego okazaniu opłacają tylko koszty manipulacyjne. A kupowanie abonamentu postfaktum opłaca się dlatego, bo jest on o wiele tańszy od sumy grzywny i nie ma na niej daty zakupu.

 

Najwięcej gapowiczów jest między osobami w wieku 15-29 lat. Robią oni z tego sport, a jeżeli pojawi się kontroler, zbytnio nie przejmują się tym. Ponieważ wg. aktualnych przepisów prawnych nie można od nich żądać wylegitymowania się podają nieprawdziwe dane. A dla BKV nie pozostaje nic innego, jak pomnażać ilość kontrolerów, którzy obecnie już grupowo okupują wszystkie wejścia i wyjścia stacyjne metra i kolei dojazdowych BHÉV, gdzie po 30 latach znów ogrodzono perony. Codziennie przynosi to wielomilionowe dodatkowe wpływy w kasach biletowych, z procentem rekompensujące wydatki związane z angażowaniem coraz to nowszych ekip kontrolerskich.

 

Wojnę gapowiczom wypowiedziało nietylko BKV. Akcję zaczęły koleje państwowe MÁV, budując ogrodzenia, okalające osiem peronów dworca Budapeszt Nyugati p.u., z których odchodzą pociągi podmiejskie do Ostrzychomia, Vác, Fót i Veresegyház. Ponieważ przywrócenie biletów peronowych i kontroli dworcowej również i dla MÁV przynosi potężne dodatkowe dochody, zabrano się do budowy ogrodzeń peronowych na wszystkich większych dworcach nie tylko Budapesztu, ale także na prowincji. Dworzec Budapeszt Déli p.u. został już całkowicie ogrodzony, a na pozostałych te perony, które przyjmują lub odprawiają pociągi podmiejskie. Ale już słychać takie głosy, że koleje GySEV-ROeEE oraz towarzystwa autobusowe Volán również włączą się do tej akcji.