Poznań: Bilet na koncert – biletem na tramwaj

Na koncert, mecz lub inną imprezę w Poznaniu będzie można pojechać za darmo tramwajem lub autobusem. Pod warunkiem, że organizator kupi od MPK hologramy – czytamy w Gazecie Wyborczej. Jak wygodne jest takie rozwiązanie, przekonali się choćby kibice piłkarscy, którzy wybrali się w ubiegłym roku na Mistrzostwa Świata do Niemiec. Mając w kieszeni bilet na mecz, mogli poruszać się nie tylko komunikacją miejską, ale nawet pociągami na dystansie do kilkudziesięciu kilometrów. – Supersprawa, można by było podróżować różnymi środkami transportu i o nic się nie martwić – wspomina pan Jacek, który z biletem na mecz Polski z Ekwadorem jechał najpierw pociągiem z Dortmundu do Gelsenkirchen, a potem na stadion tramwajem. Imprezy organizowane w Poznaniu są co prawda nie tej skali co mistrzostwa świata, ale ułatwienia dla uczestników mogą być podobne. – Organizatorzy zwracali się do nas o umożliwienie bezpłatnych przejazdów osobom, które mają bilety na ich imprezy. Dlatego zarząd naszej firmy podjął uchwałę, która pozwoli coś takiego robić – mówi Zbigniew Rusak, wicedyrektor MPK do spraw organizacji przewozów. Zasada jest prosta. Jeśli organizator imprezy chce, by bilet na nią upoważniał do bezpłatnych przejazdów autobusami i tramwajami, musi wykupić od przewoźnika hologramy, które naklei na bilety lub identyfikatory sprzedawane ludziom. Jaki to koszt? – Cena będzie zryczałtowana i na pewno do przyjęcia – zachęca dyrektor Rusak. MPK podzieliło potencjalnych klientów na dwie grupy. Pierwsi to organizatorzy jednorazowych imprez masowych – np. sportowych czy kulturalnych. – Bilet z naszym hologramem upoważnia posiadacza do bezpłatnych podróży komunikacją miejską w okresie od 1 godziny przed rozpoczęciem imprezy do 4 godzin po rozpoczęciu – tłumaczy Rusak. Joanna Dzios, rzeczniczka klubu KKS Lech: – Na pewno jesteśmy otwarci na tego typu pomysły. Musielibyśmy jednak poznać więcej szczegółów, ofertę cenową. Najpierw spytalibyśmy też o opinię kibiców, czy im się taki pomysł podoba. Druga grupa klientów to organizatorzy imprez kilkudniowych, czyli np. uczelnie, które zapraszają do Poznania gości na sympozja czy konferencje naukowe. Uczestnicy posługują się zazwyczaj identyfikatorami, na które też można nakleić hologram MPK. Dzięki temu przez kilka dni trwania konferencji mogą bez problemów poruszać się po mieście poznając je i… zostawiając w nim pieniądze. Profesorowi Stanisławowi Lorencowi, rektorowi Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, podoba się propozycja MPK. – Dla przyjezdnych poruszanie się po mieście nie jest prostą sprawą, bo nie mają orientacji, czy dojadą do celu na bilecie 10- czy 30-minutowym. Zasada, jaką proponuje MPK, jest na pewno dobra, jednak wszystko będzie zależało od ceny, jakiej przewoźnik zażąda – komentuje rektor. – Jeśli mówimy tu o pojedynczych złotówkach za hologram, to nasza uczelnia na pewno będzie zainteresowana.