Czy Polskie Linie Lotnicze LOT zostaną sprywatyzowane? Wszystko na to wskazuje. Rząd przyjął odpowiednią ustawę zezwalającą na sprzedaż narodowego przewoźnika. Pytaniem otwartym jest kto kupi upadające linie?
O polskich liniach lotniczych LOT jest wciąż głośno. Najpierw z powodu uziemnionych Dreamlinerów, potem tematem dominującym była sytuacja finansowa i wsparcie finansowe państwa a teraz… proces sprzedaży. Czy kolejne doniesienia będą równie niepokojące?
W sprawach LOT wypowiadają się najważniejsze osoby w państwie. Nie tylko nowy-stary Prezes spółki, ale również Minister Skarbu czy nawet sam Premier RP. Uważają oni, że prywatyzacja jest jedyną alternatywą dla ciągłych kłopotów przewoźnika. Czy oby na pewno?
We wtorek rząd RP wprowadził zmiany w ustawie umożliwiając tym samym prywatyzaję PLL LOT. To element głębokiej restrukturyzacji spółki. 'Teraz inwestor kupując spółkę, będzie samodzielnie decydował o jej przyszłości. Skarb Państwa będzie mógł zaoferować większościowy pakiet akcji, a to daje szansę na zainteresowanie stabilnego i silnego inwestora, branżowego lub finansowego, który zapewni PLL LOT dynamiczny rozwój i pozwoli spółce skutecznie konkurować z innymi przewoźnikami w Polsce i w Unii Europejskiej’ – powiedział minister skarbu Mikołaj Budzanowski odnosząc się do uchwalonych zmian.
Minister Budzanowski zaznaczył, że resort ma wstępnie określone warunki sprzedaży spółki: Zależy nam, by zachować markę i tożsamość krajowego przewoźnika. Ważne jest także utrzymanie portu przesiadkowego w Warszawie, gdyż LOT generuje 45% ruchu na lotnisku Chopina. Istotne będzie także pozostawienie siedziby spółki w stolicy. Podobne procesy zakończyły się sukcesem na Zachodzie Europy, tak jak w przypadku sprzedaży Austrian Airlines. Przykłady europejskich przewoźników pokazują, że taka prywatyzacja jest możliwa również w przypadku LOT-u.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
20 marca 2013 r. PLL LOT złożył w MSP plan restrukturyzacji. Do 20 czerwca br. plan ma zostać przesłany przez spółkę do Komisji Europejskiej, jednak resort skarbu pracuje nad tym, aby stało się to szybciej. Plan restrukturyzacji zawiera m.in. optymalizację siatki połączeń, struktury floty i skorelowanego z tym zatrudnienia. Zakresem planu objęte są także inicjatywy kosztowe i przychodowe, skutkiem, których ma być odzyskanie przez LOT trwałej rentowności i konkurowania na rynku.
Czy taka decyzja spowoduje wzrost zainteresowania inwestorów? Wątpliwe. Spółka ma wielomilionowe straty i żeby ratować sytuację trwają obecnie zwolnienia grupowe. Z LOT ma odejść 360 osób. Kto mógłby być zaintersowanym. Wśród wymienianych swojego czasu faworytów Lufthansa odpowiedziała już negatywnie na propozycje przejęcia polskiego przewoźnika.