Słupsk: Walczą o zachowanie linii nr 212
Przedstawiciele stowarzyszenia Aktywne Pomorze spotkali się ze starostą Sławomirem Ziemianowiczem, by wręczyć mu żółtą kamizelkę z logo Słupskiej Powiatowej Kolei Drezynowej. Samorządowcy oraz społecznicy podpisali także porozumienie, w którym zadeklarowali podjęcie wszelkich możliwych działań na rzecz zachowania i rewitalizacji linii kolejowej nr 212 na odcinku Korzybie-Bytów. Jak podkreślał Piotr Rachwalski, trasa ta ma wymiar turystyczny, ale i historyczny: Ta linia jest bardzo wiekowa, wręcz zabytkowa. Odcinki szyn są z 1887 roku, to najprawdopodobniej najstarsza linia w Europie, w tej chwili leżąca w terenie. To też jest potencjał, który możemy wykorzystać. Tą linią jeździł Bismarck. Wiemy, że ma ona swoją historię, dosyć bogatą. Piotr Kozłowski, jeden z walczących o rewitalizację linii nr 212 twierdzi także, że może być ona ważnym elementem komunikacyjnym powiatu słupskiego z regionem gdańskim: To może być alternatywna trasa i połączenie kolejowe ze Słupska przez Korzybie, Bytów i dalej do Trójmiasta. Po pierwsze łączy całe Kaszuby, a w przypadku jakiejś awarii, czy niedostępności tego głównego szlaku kolejowego będzie można pojechać tędy.
Przy okazji spotkania z przedstawicielami stowarzyszenia Aktywne Pomorze starosta słupski zapowiedział walkę o przejęcie nieruchomości na linii Korzybie-Bytów przez samorządy. Zaznaczył jednak, że nie będzie to rzeczą łatwą. Osoby walczące o reaktywację ruchu na trasie 212 liczą, że uda się to jeszcze w tym roku. Za kilka tygodni stowarzyszenie Aktywne Pomorze zakupi nową drezynę, która prawdopodobnie w sezonie letnim będzie kursowała na części linii Korzybie-Bytów.