Są już pierwsze problemy z budową linii w Olsztynie

infotram
02.01.2013 14:37
Hiszpańska firma FCC Construccion nie złożyła w terminie planów budowy linii tramwajowych, które mają ułatwić dojazd do centrum miasta – poinformował PAP prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz. FCC Construccion do końca grudnia miała czas na złożenie w olsztyńskim ratuszu planów budowy linii tramwajowych długości 11 km, które mają połączyć 'sypialniane’ dzielnice miasta, głównie Jaroty, z centrum Olsztyna. Linia tramwajowa ma się rozdzielać w centrum miasta i poprowadzić na dworzec PKP i PKS oraz do miasteczka akademickiego w Kortowie.
’Nie złożono tych planów. Firma FCC wiedząc, że nie dotrzyma tego terminu aneksowała z nami umowę na ten termin i mają na to czas do końca marca. Natomiast my nie zamierzamy czekać z założonymi rękoma, do 14 stycznia oczekuję, że FCC przedstawi mi plan naprawczy, w tym listę podwykonawców, z którymi chce realizować nasz projekt’ – powiedział w środę PAP Grzymowicz, który przyznał, że 'współpraca z Hiszpanami pozostawia bardzo wiele do życzenia’.
Są pierwsze problemy z budową linii tramwajowej w Olsztynie
Grzymowicz przyznał także, że jeśli FCC nie przedstawi planu naprawczego lub będzie on niezadowalający, to wyśle do centrali FCC w Barcelonie list z prośbą o przyjazd 'osób decyzyjnych z centrali’ do Olsztyna, by na miejscu wspólnie ustalić dalszy plan działań.
Na razie Hiszpanie nie płacą olsztyńskim firmom, które na ich zlecenie przygotowywały plany budowy linii tramwajowych. 'Wiem o tym, ale specjalnie mnie to nie dziwi. My jako miasto nie zapłaciliśmy im ani centa, bo w umowie zapisaliśmy, że płatności zaczniemy, gdy zostaną wykonane roboty za co najmniej 5 mln zł. Takich prac nie wykonano, więc może FCC nie ma pieniędzy na zapłacenie podwykonawcom, choć oczywiście tak być nie powinno’ – powiedział PAP Grzymowicz. Prezydent Olsztyna przyznał, że FCC prosiło, by miasto wypłaciło im mniej niż 5 mln zł za wykonane dotąd prace (umowa zawarta między stronami zezwala na to w szczególnych warunkach), ale miasto się na to nie zgodziło.Na razie na zlecenie FCC pracują projektanci, ściągnięci do Olsztyna z innych miast Polski. Mimo to plany budowy nie trafiają do olsztyńskiego ratusza. Nie ukończono także pierwszego odcinka torowiska, które zaczęto budować na ul. Płoskiego.
Są pierwsze problemy z budową linii tramwajowej w Olsztynie
’Miało to być zrobione do końca grudnia, ale jest tylko rozgrzebane i tyle’ – przyznał Grzymowicz. Hiszpańska firma FCC ma wykonać też m.in. prace w obecnej zajezdni MPK na ul. Kołobrzeskiej oraz wybudować długą na 1,1 km ulicę Obiegową, która ma odciążyć ulice prowadzące z sypialnianej dzielnicy Jaroty do centrum. Zakładano, że cała Obiegowa ma być gotowa w 2014 roku;szacowany koszt jej budowy to 16,2 mln zł. Przetarg na zaprojektowanie i zbudowanie linii tramwajowej oraz budowę ulicy Obiegowej, który w czerwcu 2011 roku wygrała hiszpańska firma FCC Construccion, to część większego projektu modernizacji olsztyńskiego systemu transportu publicznego. Projekt o łącznej wartości 426 mln zł obejmuje ponadto: zakup taboru tramwajowego za 120 mln zł od zwycięzcy przetargu firmy Solaris, zbudowanie bus-pasów (w realizacji) oraz wdrożenie tzw. inteligentnego systemu transportu. Będzie on obejmował m.in. wprowadzenie biletu elektronicznego i modernizację działania systemu świateł na skrzyżowaniach. Projekt modernizacji olsztyńskiego transportu publicznego realizowany jest w ramach współfinansowanego ze środków unijnych programu Rozwój Polski Wschodniej. Tramwaje woziły pasażerów w Olsztynie do 1965 roku, teraz miasto postanowiło przywrócić ten środek transportu. Zakładano, że tramwaje powrócą do Olsztyna w połowie 2014 roku.
Do czasu nadania depeszy PAP nie uzyskała stanowiska FCC Construccion.