Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Koleje Śląskie z lokomotywami Lotosu

inforail
08.11.2012 15:18
Tylko jedna oferta wpłynęła w przetargu na wynajem 15 lokomotyw dla Kolei Śląskich. Niespodzianki nie było. Wystartował tylko Lotos z Railopoolem. Koleje Śląskie w przeszłości eksploatowały już lokomotywy Lotosu, które prowadziły składy zestawione z czeskich wagonów. Za roczny najem lokomotyw Bombardiera Koleje Śląskie będą musiały zapłacić 12 mln euro. Oprócz najmu maszyn zamówienie obejmuje także usługi dodatkowe, takie jak utrzymanie i konserwacja elektrowozów. Otwarcie ofert na najem wagonów –w poniedziałek, 12 listopada.
Takie lokomotywy poprowadzą prawdopodobnie pociągi Kolei Śląskich (foto: Lotos)
Przypomnijmy, że trwa kompletowanie taboru przez Koleje Śląskie, które od 9 grudnia mają przejąć obsługę wszystkich połączeń w województwie śląskim.      W momencie wejścia w życie nowego rozkładu jazdy Koleje Śląskie będą uruchamiały każdego dnia 629 pociągów, w 57 obiegach. Obecnie jest ich 480. Aby obsłużyć tak dużą liczbę połączeń, spółka potrzebuje odpowiedniej liczby pociągów –około 70 jednostek. Obecnie dysponuje około 20 pociągami i jest w trakcie pozyskiwania kolejnych.   Sześć nowych, sześcioczłonowych ezt-ów dostarczy PESA. Kolejny, również sześcioczłonowy ezt, trafi na Śląsk z Nowego Sącza. Dodatkowo z SKM Warszawa przybędą dwa pociągi 14WE. Pod koniec listopada rozstrzygnięty ma zostać przetarg na dostawę 36 używanych szt. Pierwsze podejście okazało się nieudane, nie zgłosił się żaden oferent. Tym razem ma być podobno inaczej. Szynobusy będą jedno, dwu i trzyczłonowe. Dzień później, 22 listopada kolejne otwarcie ofert. Tym razem na dostawę jednego nowego autobusu szynowego. 9 grudnia Koleje Śląskie mają dysponować 57 składami podstawowymi oraz ponad 30 rezerwowymi –mówi Marek Woroch, Prezes przewoźnika. Zróżnicowanie taboru ma m.in. umożliwiać jego dostosowywanie do zapotrzebowania pasażerów i warunków na liniach. Znaczna liczba składów spalinowych ma, oprócz zmniejszenia kosztów, poprawić także niezawodność kursowania pociągów zimą, gdy zniszczona na wielu szlakach w regionie trakcja elektryczna ulega częstym uszkodzeniom –informuje Prezes Kolei Śląskich.
EN57 w barwach Kolei ŚląskichElf w barwach Kolei Śląskich
Co jeśli ogłoszone przez przewoźnika przetarg nie przyniosą pożądanego efektu? Koleje Śląskie mają plan awaryjny. Lekarstwem na ewentualną sytuację kryzysową będzie pozyskanie składów wagonowych w ramach zamówienia z wolnej ręki. Chodzi o 3 zestawy. Koszty związane z pozyskaniem niezbędnego taboru mają zmieścić się w wartej około 470 mln zł, podpisanej 11 września, trzyletniej umowie na realizację kolejowego transportu publicznego w regionie.