Budapeszt: Kolejna kara nałożona na MÁV za nieścisłości przetargowe.

inforail
02.03.2007 13:42
Jak podaje węgierski dziennik Menedzsment Fórum, w tym roku Przetargowa Komisja Arbitrażowa (Közbeszerzési Döntőbizottság) już po raz czwarty ukarała węgierskie koleje Magyar Államvasútak (MÁV) za poza przetargowe podpisywanie kontraktu. Kara wynosi 5 milionów forintów, co w przypadku firmy borykającej się ze stałymi problemami finansowymi jest sumą ogromną. Tym razem powodem okazały się… sprzątaczki. MÁV jeszcze w roku 2005 rozpoczął doświadczalne wprowadzenie na terenie całego kraju rozpowszechnienie nowej technologii sprzątania wagonów osobowych. Węgierskie koleje w maju ubiegłego roku na teren dworców Budapeszteńskich oraz stacje i dworce miasta Szolnok i jego okolic, jak również na tereny stacyjne i dworcowe w miastach Pécs, Nagykanizsa oraz Szombathely i ich okolice ogłosił przetarg, który później został unieważniony z powodu zbyt wysokich cen. Uczestnicy przetargu zaskarżyli natychmiast MÁV, a na dodatek wszystkiego do ich pozwu przyłączył się Prezes Komisji Arbitrażowej. Również teraz Komisja Arbitrażowa orzekła: Nie ogłoszone rozmowy przetargowe można przeprowadzić tylko w przypadku z góry nieprzewidzianej nadzwyczajnej pilności sprawy, ale nie może ona pochodzić z winy ogłaszającego przetarg! Komisja Arbitrażowa orzeczenie zakończyła stwierdzeniem, że teksty takich pilnych przetargów należy przesłać do Prezesa Komisji Arbitrażowej, który oceni, czy przetarg jest prawidłowy i umotywowany, czy też nie.