Czy do Los Angeles powrócą tramwaje?
Metro w Los Angeles zgłosiło do dofinansowania projekt budowy tramwaju w centrum miasta. O tym projekcie oraz postępach w przebudowie metra będzie można przeczytać w niniejszym artykule.
O szynowym transporcie zbiorowym w Los Angeles pisaliśmy szerzej w tym artykule. Znalazły się tam dane dotyczące historii oraz aktualnego na luty 2009 roku opisy sieci metra. Od tego czasu zaszły pewne zmiany, które warto opisać. Chyba najlepiej zacząć od drobnej wzmianki na temat dwóch linii BRT (Bus Rapid Transit), które uzupełniają system metra i są widoczne na mapce. Linia pomarańczowa została otwarta w 2005 roku i służy jako dowozowa do czerwonej linii metra. Trasa ta ma 23 km długości i jest obsługiwana przez przegubowe autobusy o długości 18 metrów. Wiosną 2012 roku ma zostać otwarte przedłużenie tej linii. Natomiast w grudniu 2009 roku miała miejsce inauguracja drugiej linii BRT. Trasa oznaczana jako srebrna ma 42 km długości i jest obsługiwana przez autobusy o długości 13,5 metra.
Jednak pomijając rozwój systemu autobusowego również system metra, a dokładniej kolejki miejskiej był rozbudowywany. W dniu 15 listopada 2009 roku linia złota została wydłużona o 9,7 km z Union Station do wschodniego Los Angeles, a dokładniej do przystanku końcowego Atlantic. Realizacja tej inwestycji pochłonęła 898 milionów dolarów i obejmowała tunel o długości 2,7 km. Aktualnie budowane jest kolejne przedłużenie linii złotej znane jako Foothill Extension faza 2a. Przedłużenie zaczyna się w Pasadenie na obecnej końcówce Sierra Madre Villa i prowadzi na wschód do Azusa. Nowy odcinek będzie miał 18,2 km długości i 6 przystanków. Planowane zakończenie inwestycji ma nastąpić w 2015 roku, natomiast kolejny etap 2b ma być gotowy w 2019 roku.
Znacznie bliżej inauguracji jest pierwsza faza nowej linii kolejki miejskiej. Korytarz określany jako Expo (Metro Rail Exposition Corridor). Pierwsza faza obejmuje odcinek zaczynający się w centrum Los Angeles wspólnie z linią niebieską a następnie prowadzi na wschód do dzielnicy Culver City. Budowa trasy o długości 14 km została rozpoczęta w 2006 roku z planowanym zakończeniem w 2010 roku, jednak w trakcie realizacji pojawiły się opóźnienia i ostatecznie otwarcie ma nastąpić z początkiem 2012 roku. Wszystkie prace budowlane zostały już zakończone, obecnie prowadzone są testy przed wprowadzeniem ruchu. Druga faza inwestycji jest nieco mniej zaawansowana, jednak mimo wszystko jej realizacja jest w toku. W ramach tej fazy trasa ma dotrzeć do Santa Monica już w 2015 roku.
Coraz bliżej jest również realizacja korytarza Crenshaw/LAX, w dniu 22 sierpnia 2011 roku miało miejsce zakończenie prac projektowych i obecnie pierwsza faza jest gotowa do realizacji. Planowane jest rozpoczęcie prac budowlanych w 2012 roku a zakończenie w 2016 do 2018 roku. Kolejki na tej trasie połączą linię Expo z linią zieloną. Trasa Crenshaw/LAX będzie bardziej bezpośrednio obsługiwać port lotniczy Los Angeles International (LAX), dzięki czemu obsługa lotniska transportem zbiorowym zostanie znacznie poprawiona. Dotąd bowiem pasażerowie linii zielonej musieli korzystać z autobusu wahadłowego. Niestety nawet na nowej linii (wykorzystującej dawną trasę kolejową) przystanek będzie mniej więcej na kilometr od samego lotniska, więc mimo wszystko jakaś forma dowozu nadal będzie konieczna. Oczywiście w dalekosiężnych planach jest budowa łącznika dla linii zielonej do samego portu lotniczego, niestety aktualnie jej otwarcie przewiduje się dopiero na rok 2028.
Jednak od lat najważniejszą inwestycją jawi się budowa 'Regional Connector’, czyli mówiąc wprost torowiska łączącego obecną końcówkę linii niebieskiej oraz przyszłej Expo z linią złotą. Łącznik ten ma bardzo duże znaczenie z kilku powodów. Po pierwsze prowadził będzie pod centrum Los Angeles generując spory ruch, po drugie linie niebieska i Expo zyskałyby połączenie z Union Station oferującą regionalne połączenia kolejowe i być może w niedalekiej przyszłości również KDP. Dodatkowo po zakończeniu tej inwestycji sieć kolejek miejskich zostałaby połączona w jedną całość wpływając na zmianę tras. Po zakończeniu tej inwestycji północna odnoga linii złotej stałaby się linią niebieską, natomiast południowa najprawdopodobniej zostałaby połączona z linią Expo. Jednak pomimo swojego znaczenia skomplikowanie tego zadania sprawia dosyć duże opóźnienia, choć zakończenie prac studyjnych zbliża ten cel do realizacji. Po przeanalizowaniu różnych wariantów zdecydowano się na realizację łącznika jako w pełni podziemnego. Inwestycja ta ma kosztować 1,245 miliona dolarów Zakończenie realizacji przewidziane jest na rok 2019.
Mniej więcej na tyle planowane jest do osiągnięcia do 2020 roku, choć bardziej rozbudowane plany przewidują kolejne inwestycje w następnych latach, to jednak aktualnie ich opisywanie mija się z celem. W związku z prowadzonymi inwestycjami przewoźnik w niedalekim czasie będzie potrzebował dodatkowego taboru. Niestety realizacja kontraktu z AnsaldoBreda przebiegała bardzo opornie i zamówienie na 50 składów było z problemami realizowane w latach 2006-11. W związku z tym przewoźnik jest coraz bliżej ogłoszenia przetargu na dostawę nowych pojazdów serii P3010, które mają kosztować w okolicach 4,3 miliona dolarów za wagon. Podstawowe zamówienie ma dotyczyć 78 składów, z czego 16 dla linii Expo faza 1, 47 dla linii Expo faza 2 oraz 15 dla przedłużenia linii złotej. Dodatkowo kontrakt ma przewidywać opcje do 157 wagonów. W związku z wcześniejszym (od dostawy nowych jednostek) otworzeniem linii Expo tymczasowo będzie ona obsługiwana pojazdami serii P865.
Jednak pomimo realizacji ambitnych planów pojawiają się nowe pomysły, gdzie najbardziej interesującym może być pomysł wprowadzenia tradycyjnych tramwajów w centrum Los Angeles. Pomysł jest kontrowersyjny z wielu względów, choć po stronie plusów można wymienić symboliczny powrót tramwajów ulicznych a nie kolejek miejskich do miasta. Jednak po stronie wad wymieniana jest trasa, która w formie jednokierunkowej pętli pełniłaby raczej rolę atrakcji turystycznej niż codziennego środka transportu. Dodatkowo trasa tramwaju dublowałaby szereg linii autobusowych i prowadziłaby przez obszar pod którym w niedalekiej przyszłości ma powstać podziemny łącznik kolejek miejskich. Pomimo tego pomysł ten zyskał duże poparcie wśród lokalnych sklepikarzy i właścicieli nieruchomości, którzy są w stanie pokryć znaczną część z planowanych na około 50-60 milionów dolarów kosztów realizacji inwestycji. Powodem tak ochoczego współ inwestowania jest perspektywa dużego zwiększenia wartości nieruchomości położonych przy linii tramwajowej (zjawisko występujące w USA przy praktycznie każdej inwestycji tego typu). W związku z dużym poparciem wystąpiono o dofinansowanie tego projektu ze środków federalnych, jednak z racji dużej liczby projektów otrzymanie dofinansowania wcale nie jest takie pewne.
Jak więc widać USA w dobie kryzysu coraz mocniej inwestuje w transport zbiorowy szkoda, że w Polsce wszystko wydaje się iść w nieco odmiennym kierunku. Dlatego warto ocalić przed zniszczeniem systemy transportu zbiorowego, zanim wzorem USA będziemy wydawać miliardy na odtwarzanie tego co zniszczone.