Otwarte niebo Japonii i Australii
Rządy Japonii i Australii porozumiały się w sprawie ruchu lotniczego pomiędzy krajami i podpisały umowę o tzw. otwartym niebie.
Umowa o otwartym niebie to bardzo dobra wiadomość dla pasażerów podróżujących zarówno z Australii jak i Japonii. Porozumienie oznacza przecież więcej połączeń, a więc intensyfikację konkurencji co ma bezpośrednie przełożenie na obniżkę cen biletów. Potwierdzeniem są zapowiedzi australijskich przewoźników uruchomienia lotów do mniejszych portów w Japonii oraz powstania nowych tanich linii lotniczych. Kogo wybierze Qantas do konsorcjum tego jeszcze nie wiadomo. Prawdopodobnie będzie to Japan Airlines, które już pozytywnie wypowiedziało się o takiej możliwości.
Co więcej, na mocy nowego porozumienia, australijscy przewoźnicy otrzymają możliwość uruchomienia połączeń do Chin i Europy.
Eksperci szacują, że ruch pasażerski pomiędzy Australią a Japonią do 2020 roku wzroście nawet o 25 procent z obecnych milion osób.
W zeszłym roku Japonia podpisała umowę o otwartym niebie ze Stanami Zjednoczonymi.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Umowa o otwartym niebie to potoczna nazwa przepisów liberalizujących międzynarodowy rynek lotniczy. Pierwsze takie umowy podpisywane były przez Stany Zjednoczone. Największym przedsięwzięciem okazał się jednak rok 1992, kiedy to USA podpisały taką umowę z pierwszym europejskim krajem –Holandią. Gdy kolejne kraje zaczęły przystępować do porozumienia zdecydowano się na podpisanie umowy pomiędzy USA a Unią Europejską.
Na podstawie umów o Otwartym Niebie przewoźnicy mogą konkurować z sobą na zasadach rynkowych a nie sztucznie kontrolowanych przez poszczególne strony.