Częstochowa: Powrót pociągów na magistralę węglową

inforail
14.01.2007 11:50

Było wielkie pożegnanie, będzie powitanie: na magistralę węglową na początku lutego wrócą pociągi pasażerskie. Ostatni pociąg osobowy przejechał z Herbów Nowych przez Kłobuck, Chorzew-Siemkowice do Zduńskiej Woli 9 grudnia. Na trasie statywy fotograficzne rozstawiły dziesiątki miłośników kolei, by uwiecznić koniec pasażerskich przewozów w 76. roku istnienia trasy. Na magistrali węglowej pozostały tylko składy towarowe – dla odmiany liczne, bo dwutorowa trasa łącząca Śląsk z portami ma znaczenie strategiczne dla gospodarki. Powodem likwidacji pociągów osobowych była nie tylko niewielka liczba podróżnych na linii biegnącej z dala od wielkich miast (choć według standardów zachodnich wystarczająca do utrzymania trasy), ale przede wszystkim brak porozumienia między marszałkami śląskim i łódzkim w sprawie finansowania przewozów. Ten ostatni nie był zainteresowany dotowaniem trasy biegnącej peryferiami województwa łódzkiego. Z likwidacją nie pogodzili się związkowcy z kolejarskiej 'Solidarności’. Udowadniali, że mieszkańcy powiatów kłobuckiego i pajęczańskiego tracą wygodne i potrzebne połączenie ze Śląskiem. Pikietowali przed Urzędem Marszałkowskim w Łodzi, słali petycje. Udało się: linia będzie reaktywowana. – Jeśli Łódź nie wycofa się z deklaracji finansowania przewozów na swoim terenie – zaznacza Śląski Urząd Marszałkowski. Jego rzecznik Daniel Tresenberg mówi: – Zleciliśmy PKP Przewozom Regionalnym ułożenie rozkładu dla dwóch par pociągów Herby Nowe – Zduńska Wola. Powinny ruszyć na początku lutego. Pociągów będzie więc tyle, co przed likwidacją. – Miesięczna batalia prowadzona przez związki zawodowe kolejarzy, lokalne media i stowarzyszenia miłośników kolei z regionu została wygrana – cieszy się Zbigniew Chromik z Towarzystwa Przyjaciół Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej.