Nowoczesna komórkowa sieć telekomunikacyjna węgierskich koleji MÁV

Według dziennika eksbolszewickiego Népszabadság, resort gospodarki i
komunikacji Węgier najchętniej anulowałby tender rozpisany na rozbudowę
nowoczesnej komórkowej sieci telekomunikacyjnej węgierskich koleji MÁV.
Warunki wybudowania za 80 miliardów forintów systemu GSM-Rail.uważają za
niejasne i inwestycję uważają za niepotrzebną. Węgierskie koleje
państwowe MÁV do początku października oczekują nadejście ofert na
zbudowanie kompleksowej tj. kablowej i komórkowej sieci
telekomunikacyjnej MÁV. Jest rzeczą niewykluczomną — pisze
Népszabadság, że raz już odroczony termin może znów przesunąć się i to
do przyszłego roku, do rozpisania nowego tenderu (przetargu). Nowy
system GSM-Rail. powinien zluzować dotychcazsowe przestarzałe cztery
systemy komunikacyjne MÁV, których niestety nie można z sobą łączyć.
Jednym z najpoważniejszych problemów jest to, że w pierwotnie rozpisanym
przetargu zapomniano wymienić węgiersko–austriacką kolej GySEV-ROeEE.
tak więc podczas kiedy resort popierałby wybudowanie jednolitego systemu
telekomunikacyjnego dostępnego dla wszystkich koleji działających na
terenie Węgier, byłby on osi5galny jedynie na terenie sieci MÁV,
natomiast na ok. 220 kilometrowej sieci GySEV-ROeEE nie. Problemem jest
również to, że cena zarezerwowanej dla europejskich kolei
radiotelefonicznego i systemu transkomputerowego pola frekwencyjnego
918-921 megaherzów w minionych miesiącach porządnie poszło w górę. W
styczniu koszty tej inwestycji szacowano w granicach do 30, ale w lipcu
już do 80 miliardów forintów. Faktem jest jednak i to, że na początku
roku myślano jeszcze o znacznie niższej inwestycji. Projekt ten jest i
wówczas drogi, kiedy UE opłaci 85% kosztów, a 12 miliardową część
państwo węgierskie wbuduje w II Narodowy Plan Rozwoju. Realne sazcowanie
kosztów utrudnia brak projektu wzorcowego. Albowiem popierany przez
lobby kolejowee UE system telekomunikacyjny nie wprowadzono jeszcze
nawet w sąsiedniej Austrii — pisze Népszabadság. Tak więc porównanie
jest możliwe jedynie z systemem działającym już w Czechach na sieci ČD
Českédráhy i z budowanym we Słowacji przez ŽSR Železnice Slovenskej
republiky. Powagę wyścigu w tym przetargu kwestionuje również fakt, że
dotychczas zgłosiło się tylko dwóch kandydatów. Austriacka Kapsch
wspólnie z firmą Nortellel chciałaby wziąść udział w przetargu, a
jedynym ich konkurentem byłby Siemens. Poważne pole do ataku może
stzanowić fakt — podkreśla Népszabadság, że wicedyrektor naczelny
MÁV-u István Heinczinger rok temu przybył właśnie od Siemensa.