Wybory 2024: Tadeusz Truskolaski potwierdza nocne autobusy

PAP: Jaka będzie pana pierwsza decyzja po zaprzysiężeniu na urząd prezydenta Białegostoku?

Tadeusz Truskolaski: Mieszkańcy Białegostoku potrzebują przywrócenia nocnej komunikacji miejskiej. Została zawieszona trzy lata temu z powodu pandemii. Popyt na przewozy był wówczas niewielki, przy tym musieliśmy walczyć z powiększającą się dziurą w miejskich finansach. Teraz sytuacja jest zupełnie inna. Zdaję sobie sprawę z tego, że pasażerami nocnych autobusów są nie tylko osoby wracające z wieczornych imprez, ale także ludzie, którzy późno kończą pracę czy osoby przyjeżdżające na białostocki dworzec i chcące dostać się na różne osiedla. Dlatego moją pierwszą decyzją po wygranych wyborach będzie powrót na ulice Białegostoku nocnych autobusów.

Oczywiście do podejmowania jakichkolwiek przedsięwzięć potrzebne jest poparcie radnych, dlatego niezwykle istotne jest zbudowanie takiej większości w radzie miasta, która pozwoli na realizowanie zobowiązań podjętych wobec mieszkańców. Wierzę, że uda się to zrealizować.

PAP: Jakie jest pana zdaniem największe wyzwanie, przed którym stoi Białystok?

Tadeusz Truskolaski: Po latach drenowania budżetów samorządów, nareszcie jest szansa, aby poprawić naszą sytuację finansową. Przez decyzje i zmiany podatkowe wprowadzone przez PiS, Białystok stracił prawie 600 mln zł. Z wielu inwestycji musieliśmy zrezygnować, inne trzeba było odłożyć na lepsze czasy. Jestem przekonany, że ten czas właśnie nadszedł.

Największym wyzwaniem jest więc jak najlepsze wykorzystanie szansy, przed jaką stoimy. I już to robimy. Po rozmowach z ministrem finansów mamy zapewnienie, że system finansowania samorządów będzie przewidywalny i stabilny, co pozwoli na planowanie budżetów. W ciągu tygodnia od zmiany władzy w Polsce udało się nam odblokować kwestię – planowanej od lat – budowy hali widowiskowo-sportowej. Mamy deklarację o finansowym wsparciu tej inwestycji przez Ministerstwo Sportu. Jest więc duża szansa, że hala powstanie w następnej kadencji. Z Ministerstwem Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej prowadzimy rozmowy o sfinansowaniu budowy Centrum Aktywności Wielopokoleniowej.

Żeby mógł nastąpić kolejny skok rozwojowy Białegostoku, potrzebujemy rozwoju lotniska na Krywlanach – jego rozbudowy i uruchomienia połączeń pasażerskich. Dzięki temu Białystok otworzy się na świat, i to nie tylko w sensie turystycznym, ale przede wszystkim gospodarczym. To krok, który pozwoli osiągnąć najważniejszy dla mnie cel, jakim jest zatrzymywanie w mieście młodych, zdolnych białostoczanek i białostoczan poprzez przyciąganie do nas inwestorów tworzących tu atrakcyjne miejsca pracy. Nad tym nieustannie pracujemy.

Przez ostatnie lata mogliśmy tylko pomarzyć o takich inwestycjach, teraz są one wreszcie realne. Nie można tego zmarnować, nie można zawieść mieszkańców Białegostoku. I to właśnie, moim zdaniem, jest największe wyzwanie na najbliższe lata.

Tadeusz Truskolaski startuje jako kandydat bezpartyjny, zgłoszony przez KWW Koalicja Obywatelska, ale popierany również przez Polskę 2050. Prezydentem Białegostoku jest od 2006 roku; walczy o piątą kadencję na tym stanowisku.

Ankiety PAP przeprowadzone zostały wśród kandydatów na prezydentów wybranych miast. 7 kwietnia w walce o urząd prezydenta Białegostoku zmierzy się pięciu kandydatów: Andrzej Aleksiejczuk (KKW Lewica), Henryk Dębowski (KW PiS), Jarosław Galej (KWW Spoza Sitwy), Rafał Greś (KWW Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy) oraz Tadeusz Truskolaski (KKW KO).