Wiemy, dlaczego warszawiacy odwożąc dzieci nie korzystają z transportu publicznego
6 i 7 marca w Centrum Nauki Kopernik odbyła się dwudniowa konferencja podsumowująca projekt CoMobility z zakresu transportu publicznego.
Zespół badaczy pod kierownictwem dr Anny Nicińskiej z Wydziału Nauk Ekonomicznych UW przedstawił wyniki swoich trzyletnich badań. Celem projektu była zmiana przyzwyczajeń transportowych mieszkańców miast i poprawa jakości powietrza. Konferencję otworzyli wspólnie rektor Uniwersytetu Warszawskiego prof. Alojzy Z. Nowak oraz wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski.
transportowe preferencje
Projekt rozpoczął się w 2021 roku. W jego realizację zaangażowanych było czterdzieści osób z Polski i Norwegii. Badania prowadzono w Warszawie, a konkretnie w trzech stołecznych szkołach – w Śródmieściu, Wawrze oraz na Targówku.
-„Jesteśmy zespołem multidyscyplinarnym. Zajmujemy się zrównoważoną mobilnością, używając mocy całej nauki i różnych dyscyplin, od fizyki przez chemię, informatykę, aż do psychologii i antropologii społecznej. To nasza siła – powiedziała podczas konferencji dr Anna Nicińska z Wydziału Nauk Ekonomicznych UW, liderka projektu.
Przez trzy lata w trzech różnych lokalizacjach naukowcy prowadzili badania i interwencje w przestrzeni miejskiej. Wynika z nich, że na niewielkich dystansach (do 1,4 km) warszawianie najchętniej poruszają się pieszo. Przy dłuższych trasach stawiają na komunikację miejską lub prywatne auta. To oznacza, że można istotnie zmniejszyć zapotrzebowanie na transport poprzez zagwarantowanie mieszkańcom szerokiego spektrum usług zlokalizowanych w ich najbliższej okolicy (w odległości około 10 –15 minut).
-„Budowa szkół, przedszkoli i żłobków, zwłaszcza w rejonie nowych osiedli, a także projektowanie dróg przyjaznych pieszym i ciekawych dla dzieci, powinno być priorytetem dla miasta ze względu na kompleksowe oddziaływanie, w tym na mobilność – wskazuje dr hab. Michał Wolański, prof. SGH.
Mieszkańcy stolicy samochód wybierają zwłaszcza wtedy, gdy czas jazdy komunikacją miejską jest o połowę dłuższy, niż gdyby jechali własnym środkiem transportu. Komunikacja miejska ma więc szansę wygrać z prywatnymi samochodami, pod warunkiem, że nie prowadzi do celu okrężną, wydłużoną drogą.
-„Stąd wniosek, że jeśli będziemy budowali drogi do szybszych podróży – coraz więcej będziemy jeździli samochodami. Jeśli natomiast postawimy na częściej i szybciej kursujący transport publiczny, bezpieczne chodniki i drogi rowerowe – wówczas będziemy przemieszczali się w sposób przyjazny środowisku – wskazują naukowcy z zespołu CoMobility.
-„Okazało się, że rodzice spieszą się bardziej niż pozostali mieszkańcy. W porównaniu do innych spacerują na krótsze odległości i wybierają transport publiczny, gdy jest on zdecydowanie szybszy niż jazda własnym samochodem – podkreślił prof. Maciej Grzęda z Politechniki Warszawskiej, którego zespół zajmował się opracowaniem modeli transportowych.
odwożącą dzieci do szkół
Co ciekawe, tego samego zdania jest 52% rodziców, którzy sami dowożą dzieci. Własne auto wybierają jednak głównie ze względu na brak poczucia bezpieczeństwa na drogach prowadzących do szkoły.
Miasta powinny więc postawić na spowalniacze ruchu na ulicach otaczających szkoły czy wydłużanie trwania zielonych świateł na przejściach dla pieszych.
-„Takie projekty jak CoMobility są niezwykle ważne, ponieważ wpisują się w rozwój uczelni, miasta, Polski i Europy. Możemy je realizować dzięki wsparciu władz miasta. Małe kroki, stabilne i systematyczne, prowadzą nas w dobrą stronę – powiedział rektor UW.
-„Z wielką nadzieją patrzę na kampus, dzielnicę akademicką, która powstaje na Powiślu. Uniwersytet Warszawski prowadzi szereg inwestycji, którymi zmienia tę przestrzeń i umożliwia korzystanie z niej w sposób bardziej zrównoważony. Pojawienie się nowych obiektów uniwersyteckich zwiększy ruch rowerowy i pieszy. Wasz potencjał naukowy pozwala nam szukać nowych rozwiązań, takich jak np. budowa mostu wodorowego – dodał wiceprezydent Olszewski.
W projekcie szczególną wagę przywiązano do zachowań rodziców odwożących dzieci do szkół. To oni w znacznej mierze generują poranny ruch miejski. 72% rodziców uważa, że dzieci nie powinny dojeżdżać do szkoły samochodami.
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze