Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

TransObietnice 2010: metro w Krakowie (2)

infotrans
24.09.2010 19:03
0 Komentarzy

21. listopada br. odbędą się samorządowe wybory. Zapewne „w wirze walki”padną liczne obietnice dotyczące także transportu publicznego. Dlatego, aby nie przegapić żadnego pomysłu naszych drogich polityków, uruchamiamy specjalną rubrykę: TransObietnice 2010. Zapraszamy jednocześnie wszystkich Czytelników do współpracy i wspólnej zabawy. Jeżeli znacie jakiś komunikacyjny pomysł / obietnicę złożoną w ramach tegorocznych wyborów przez polityków –napiszcie o tym na adres [email protected] . Razem możemy zarówno pośmiać się z co bardziej oryginalnych pomysłów, jak i w pewien sposób je udokumentować. Z rozliczeniami obietnic bywa w naszym kraju również, także może na razie poprzestańmy na odnotowywaniu przypadków „komunikacyjnej kiełbasy wyborczej”. Może kiedyś coś z tego będzie…

Krakowski szybki tramwaj - namiastka metra w Krakowie (foto: K. Wach)

Czas na metro Łukasza Gibały (PO)
Jak informuje „Gazeta Wyborcza Kraków”–przedstawiciele krakowskiej Platformy mają ambitny plan budowy metra w mieście i obiecują, że zrealizują go pod jednym warunkiem – jeśli wygrają wybory samorządowe. Tylko w ten sposób jesteśmy w stanie pozyskać potrzebne nam na ten cel środki. – „Wierzymy, że będziemy w stanie przekonać premiera Tuska, ministra Grabarczyka i minister Bieńkowską, odpowiedzialną za fundusze europejskie, żeby Kraków tak samo jak Warszawa, dostał te pieniądze na metro. Obecny prezydent Majchrowski nie ma takiej siły przebicia, żeby móc to zrobić. – mówi TOK FM Łukasz Gibała, przewodniczący krakowskiej Platformy Obywatelskiej. – Oczywiście musimy mieć większość w Radzie Miasta i swojego prezydenta – dodaje Łukasz Gibała, tylko w ten sposób będziemy mogli realnie rządzić w tym mieście. A jeśli realnie rządzić nie będą mogli – to metro w mieście też realne nie będzie”- ostrzega. Łukasz Gibała jest kolejnym politykiem, który w wyborach samorządowych obiecuje mieszkańcom swojego miasta budowę podziemnej kolejki. Kilka dni temu metro łączące wschodnią i zachodnią część Bydgoszczy obiecywała swoim wyborcom niezależna kandydatka na prezydenta Grażyna Ciemniak.

Komentarze